15.05.2012

Krzysztof Ignaczak

Dziś swoje 34. urodziny obchodzi Krzysztof Ignaczak. Z tej okazji chciałabym życzyć Mu duużo zdrowia, szczęścia na parkiecie i poza nim, spełnienia wszystkich marzeń i żeby nigdy nie znudziła Mu się zabawa z kamerą :)

Krzysztof Ignaczak urodził się 15 maja 1978 roku w Wałbrzychu. Obecnie gra jako zawodnik libero w reprezentacji i Resovii Rzeszów. Od najmłodszych lat był związany ze sportem, z siatkówką:
"Z siatkówką związałem się na stałe ponieważ podchodzę ze sportowej rodziny. Mama grała w piłkę ręczną a tata zawodowo w siatkówkę. W późniejszym czasie został trenerem drużyny juniorów i tak pod jego okiem zacząłem przygodę, co nie znaczy że wcześniej nie miałem kontaktu ze sportem, bo od małego tata zabierał mnie na salę i własne treningi gdzie podpatrywałem jak on to robi i tak mnie to wciągnęło."

Pierwszy duży sukces przyszedł, gdy "Igła" był w kadrze kadetów. To z nią zdobył brązowy medal Mistrzostw Europy. Na kolejne sukcesy nie musiał długo czekać. Wraz z kadrą juniorów, rok później został Mistrzem Europy, a w 1997r, Mistrzem Świata. Po tytuł MŚ wraz z Krzysztofem sięgali m.in Sebastian Świderski, Paweł Zagumny czy Piotr Gruszka, a trenerem był Ireneusz Mazur.
Następnie zawodnik nie odnosił większych sukcesów w kadrze, za to w klubie zdobył wiele cennych nagród.

Jako zawodnik klubu z Częstochowy, trzykrotnie był vice-mistrzem Polski, kolejno w latach 2001-2003. Następnie przeniósł się do Skry Bełchatów i to z nią osiągał swoje największe sukcesy klubowe. Trzykrotnie zdobył Puchar Polski i tytuł Mistrza Polski. W 2007 roku przeszedł do Rzeszowa, którego barwy prezentuje do dnia dzisiejszego. W tym roku właśnie z tym klubem,  przypomniał sobie jak to jest być Mistrzem Polski.

Sukcesy klubowe dopiero niedawno przeniosły się na reprezentacyjne. Wraz z zespołem, zdobył Mistrzostwo Europy, choć nie miał za wielu szans by pokazać się na tych mistrzostwach. Wszystko zmieniło się w 2011r, kiedy to został podstawowym libero naszego kraju. Przez ten rok zdobył brązowy medal LŚ i ME oraz srebrny PŚ. A to przecież nie koniec. Jest "pewniakiem" w kadrze i w tym roku będzie walczył o medale podczas IO :)

Prywatnie "Igła" ma żonę Iwonę i dwójkę dzieci: Sebastiana i Dominikę.

Co jeszcze powinniśmy wiedzieć o Krzysiu? :)
Jego ulubioną porą roku jest lato, kolorem niebieski a jak kuchnia to włoska. Nie lubi ludzi fałszywych, i gdy się Go budzi bez powodu. Sam siebie opisuje jako spontanicznego, zwariowanego i wesołego człowieka. My możemy jeszcze dodać, że jest to osoba, która lubi sobie porozmawiać ;) Właśnie za te cechy kibice kochają Krzyśka, no i myślę, że za jeszcze jedną rzecz.. "Igłą Szyte" :)


Tak więc nadszedł czas na kilka cytatów :)

"Guma często wyprowadza mnie z równowagi, ale już się do tego przyzwyczaiłem."

"Lubię sobie pogadać i gdyby zakazano mi mówić, to zabiłbym się własnymi myślami."

"Michał poszedł jak dzik w żołędzie."


"Ostatnio dojrzałem. Jestem chyba jak wino – im starszy, tym lepszy."

"Siatkówka to takie puzzle, w których każdy element musi do siebie pasować."

"Największym numerantem jest Michał Winiarski. Kiedyś nalepił mi plastrem krzyż na plecach. Wyszedłem z tym na trening, a koledzy wołali na mnie Krzyżak."

"Rzeszowscy zawodnicy niestety zapuszczają włosy, będziemy ładniejsi."

"Kapitano, ty to jednak potrafisz załatwić wyjazd do Japonii."

"Ty, ale teraz wyglądasz trochę jak Dracula w trumnie."

"Mamy dwóch rudych w jednym zespole to jest przesada. Fałszywość tego teamu sięgnęła granic."

"Aktywny wypoczynek wskazany, czyli leżak, materac, kocyk."


Kibic: Czy uważasz, że jesteś przystojniejszy od Piotrka Gacka?
Krzysztof Ignaczak: No ba! Zobaczcie na tę buzię. No gdzie Piotrek w ogóle, a gdzie ja. No, w którym miejscu.

Krzysztof Ignaczak: Ty też jeszcze jesteś młody, no, umówmy się, że nie należysz do najstarszych.
Michał Ruciak: Nie, bo najstarszy nagrywa teraz to.
Krzysztof Ignaczak: Ej, ej, ej, kolego! To się wytnie, to się na pewno wytnie.

Łukasz Żygadło: Igła, jak ty się czujesz powiedz.
Krzysztof Ignaczak: Jak król Maciuś I.
Łukasz Żygadło: Widać.
Krzysztof Ignaczak: Elegancko.

Krzysztof Ignaczak: Panowie, Lądek czeka! Lądek!
Michał Winiarski: Nie ma takiego miasta!
Krzysztof Ignaczak: Jak nie ma?
Marcin Możdżonek: Jest Lądek Zdrój!  

Krzysztof Ignaczak: Pan redaktor chyba słuchał uchem a nie brzuchem
Zbigniew Bartman:To chyba dobrze, że słuchał uchem a nie brzuchem (…)
Krzysztof Ignaczak: Brzuchem a nie uchem, przepraszam, właśnie, pomyliłem się.


WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO! 

Wszystkie niepodpisane zdjęcia 
pochodzą z galerii Google, i trudno określić autorów

9 komentarzy:

  1. Świetne! :) Igła to mistrz :)
    Uwielbiam teksty Igły, to taki ciepły człowiek i bardzo zabawny, więc należy mu życzyć spełnienia marzeń, dużo zdrowia i wszystkiego, co najlepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mi się podoba jak opisałaś Igłę, no i życzymy mu dużo medali, zera kontuzji i dalszych odcinków Igłą Szyte! :)
    Kochamy Cię za twoje teksty, " Poszedł jak Dzik w żołędzie" ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ooo to zdjęcie ostatnie najlepsze, to jego synek ? :)

    OdpowiedzUsuń
  4. No i niech tylko ktoś mi powie, że Krzysiek nie jest przystojny?!!! To go chyba pobiję ;d
    Mój najlepszy libero na świecie ;)

    siatkarskieszalenstwo.bloog.pl <= zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. hahhaha ten człowiek wzbudza we mnie uśmiech 0 jest taki pozytywny, a te jego wypowiedzi - dycha!
    najlepszego ;d

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj Krzysiu, Krzysiu, co my byśmy bez Ciebie zrobili? Broń nam sto lat!
    A cytaty Krzyśka, nie tylko z Igłą szyte, są kultowe ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam Krzyśka! Nie widzę lepszego libero na świecie! I w dodatku wydaję się, że to bardzo fajny człowiek :D

    Igła 4ever! 100 lat! I medalu olimpijskiego :)

    OdpowiedzUsuń

Podobne posty

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...