21.03.2013

Ostatni w tym sezonie... Relacja z meczu Trefl Gdańsk - Skra Bełchatów (17.03.13)

Jak już wcześniej wspominałam, w niedzielę byłam w Gdańsku na meczu Lotosu ze Skrą. Zapraszam na relację z tego wyjazdu :)

Na mecz jechałam z rodzicami, bratem i siostrą. Z domu wyjechaliśmy o 18:40 i godzinę później byliśmy pod halą. Pierwsze co rzuciło mi się w oczy, to biały autokar stojący pod halą. Zażartowałam, że siatkarze już są. Jak się chwilę później okazało, faktycznie autokar należał do nich. Rozpoznałam to po tym, że obok stał drugi autokar, który bardzo łatwo rozpoznać ^^


Gdy już skończyłam podziwiać autokar Skry, udaliśmy się na halę. Odetchnęłam z ulgą, jak zobaczyłam, że siatkarzy Skry jeszcze nie ma. Za to rozgrzewali się już zawodnicy Lotosu, grali w "nogę" ^^
Odnaleźliśmy nasze miejsca (później okazało się, że jednak nie były nasze, że nasze są rząd niżej, ale przecież każdemu zdarzają się pomyłki :D), tym razem miejsca były w środkowym sektorze, co pozwalało lepiej śledzić to, co się działo "na siatce". Zaraz gdy zajęliśmy miejsca, ja wyciągnęłam aparat i... na salę weszli siatkarze z Bełchatowa.



Gdy już siatkarze "zagościli" się na parkiecie i zaczęli się rozgrzewać, wzięłam aparat i przez niecałą godzinę dokumentowałam ich rozgrzewkę ;) Moje poczynania także postanowiono "udokumentować", czego efekt możecie zobaczyć na oficjalnej stronie Gdańszczan (KLIK rząd 6, środkowe zdjęcie ;p).

Na początku było leżakowanie...



.... i podbijanie piłki.


Oczywiście nie mogło zabraknąć rozciągania!







 Gdańszczanie także prowadzili intensywną rozgrzewkę ;)




 Po stronie Skry oprócz rozgrzewki znalazł się też czas na ploteczki...



...oraz prezentację popisów tanecznych i tatuażu!



W między czasie na hali pojawił się Klub Kibica Skry :)


Wkrótce siatkarze zaczęli schodzić się na krzesełka, żeby zaspokoić pragnienie i ściągnąć bluzy. Potem zaczęła się już rozgrzewka z piłkami.

(W między czasie po hali chodził spiker i szukał osób do konkursów. Jeden z konkursów odbył się jeszcze przed meczem. Chodziło o to, by podać trzy rzeczy w danej tematyce, w jak najkrótszym czasie. Jedno pytanie polegało, by podać 3 miasta w USA. Uczestnik odpowiedział "Kanada", co rozbawiło całą halę wraz z siatkarzami - zwłaszcza Daniela Plińskiego ;p)




















O 20:30 rozpoczął się mecz. Na początku przywitanie obu ekip i prezentacja drużyn. Potem wybiegły na parkiet pierwsze szóstki. Jak zauważyłam, że bluzę zakłada Mariusz zrobiło mi się smutno, że nie zagra w tym meczu...







Mecz praktycznie bez historii. Skra wygrała 3:0, do 14, 19 i 19.
Skra grę sobie ustawiła dzięki bardzo dobrej zagrywce, z którą problemy mieli Gdańszczanie. Grzegorz Łomacz musiał biegać po całym boisku, żeby rozegrać, a raczej już tylko wystawić piłkę. Następnie atakujący nie potrafili sobie poradzić z dobrze ustawionym blokiem Bełchatowian. Było wiele prób obron, była walka. Mimo wysokich wygranych Skry, mecz był bardzo ciekawy. Nawet się nie obejrzałam i już był koniec...

Kapitanowie obu ekip w tym meczu










MVP meczu został Aleksandar Atanasijevic, który naprawdę świetnie grał w tym meczu.
Siatkarze Skry podziękowali swoim kibicom. Bardzo spodobał mi się gest, jak Daniel Pliński uderzył się w pierś, tam gdzie znajduje się serducho i wskazał na KK Skry :)








Po meczu nadszedł czas na autografy i zdjęcia.
Moim głównym celem było zdobycie autografu Michała Winiarskiego i Daniela Plińskiego. Michał niestety jakoś mi umknął, ale Daniela złapałam, który przy okazji trochę sobie ze mnie pożartował ;p Nie moja wina, że trzęsła mi się ręka! Ale mniejsza z tym ;)
Stałam też w baardzo dużej i szerokiej kolejce do Mariusza. Był już blisko, ale niestety przyszła jakaś pani i powiedziała, że Mariusz musi iść już na konferencje :( Za to Michał Bąkiewicz najpierw bardzo długo rozdawał autografy, a potem robił sobie zdjęcia z kibicami. Mam jedno i drugie :)
Pod koniec udało mi się jeszcze zrobić zdjęcie z Pawłem Zatorskim. Karol Kłos uciekł, Daniel też już otwierał drzwi żeby wyjść, ale udało mi się go zatrzymać i zrobić sobie z nim zdjęcie :)




Był to ostatni mój plus ligowy mecz w tym sezonie :( Mecz jak najbardziej udany, ale szkoda, że stawka tego meczu była taka, a nie inna. Marzyłam o tym, aby Skra pojawiła się jeszcze w tym sezonie w Gdańsku, ale miałam nadzieję, że będą to play-offy, a nie mecz o walkę o 5 miejsce...
Nie mniej jednak, jestem bardzo zadowolona, że na meczu byłam. Znów zobaczyć uśmiechy na twarzach Bełchatowskich siatkarzy to rzecz bezcenna, która "wlała trochę miodu na moje serce" :)

Mam nadzieję, że za rok obie ekipy sezon skończą miesiąc później...
Co dalej?
Gdańszczanie zajmą 8 pozycję. Wywalczyli historyczny awans do play off, ale myślę, że możliwości tego składu były większe.
Skra powalczy teraz z Politechniką o 5. miejsce i szansę występu w europejskich pucharach. Pierwsze dwa mecze już w ten piątek i sobotę w Bełchatowie...

Więcej zdjęć z meczu na Facebook`u KLIK

Pozdrawiam :)

8 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawie opisany mecz.
    Śliczne fotki. Aż szkoda, że to już koniec sezonu. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Szkoda, szkoda, że już prawie koniec sezonu i że kończy się on tak, a nie inaczej...

      Usuń
  2. hmm ale masz masz ładne zdjęcia! :)
    pozazdrościć wyjazdu....

    sport-naszym-okiem.blogspot.com
    zapraszam, nowy adres :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Ostatni mecz- będziesz go pewnie długo wspominać.
    Zdjęcia bardzo mi się podobają. Mariusza pewnie dałaś specjalnie na końcu, tak na "deser" :)
    Za rok pójdzie im lepiej, zobaczysz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, mecz wspominać będę jeszcze długo. Zresztą ten pierwszy Skry, na którym byłam także :)
      Oczywiście, że tak! Zdjęcie Mariusz to taka "wisienka na torcie" ^^

      Usuń
  4. Jako, że był to dla Ciebie ostatni mecz żałowałaś, że były tylko 3 sety ? :>
    Przynajmniej, masz go utrwalony w postaci zdjęć, nie wątpie również, że bardzo dobrze będzie go miała w swojej pamięci. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie żałowałam, że były tylko trzy sety, cieszyłam się, że Skra wygrała bez problemów. Jednak szkoda było opuszczać halę, wiedząc, że teraz szybko jej się nie zobaczy...

      Usuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

Podobne posty

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...