16.11.2015

Co się wydarzyło w lidze? Część I.

Liga toczy się swoim tempem, bardzo szybkim i zawrotnym. Za nami dopiero (czy aż?) cztery kolejki Plus Ligi, a nie obyło się bez emocji i niespodzianek. Nie ma pewniaków, nogi podwijają się nawet teoretycznym faworytom. Tylko jeden zespół nie doznał porażki i tylko jeden zespół, do tej pory, nie zdobył żadnego punktu. 



Początki...

Plus Liga 2015/2016 oficjalnie rozpoczęła się 30 października. Równocześnie o godzinie 18:00 sezon zainaugurowano w Częstochowie, Bielsku-Białej i Kielcach. 

Jako pierwsi zwycięstwo w lidze na swoim koncie zapisali siatkarze z Bełchatowa, którzy po czterech setach pokonali kielecki Effector. Pierwsze punkty stracił za to wicemistrz kraju, wygrywając po tie-breaku z BBTSem. Blisko niespodzianki było w Radomiu, gdzie gospodarze prowadzili już 2:1 i mieli sporą przewagę w czwartej partii nad ZAKSĄ. Wtedy na boisku pojawili się Rafał Buszek i Grzegorz Bociek, i odmienili losy seta oraz meczu. 


Tak grali!

Po czterech kolejkach to kędzierzynianie zajmują fotel lidera. ZAKSA aktualnie jest jedynym niepokonanym zespołem w lidze. Dwa sety stracone w Radomiu były pierwszymi i do tej pory jedynymi jakie stracili. Właśnie radomianie znajdują się na drugiej pozycji w tabeli, z jedną porażką na koncie. Po piętach depczą im Mistrzowie Polski, którzy dość niespodziewanie przegrali (przed własną publicznością!) ostatni mecz z Jastrzębskim Węglem. 

Po jednej porażce mają także PGE Skra Bełchatów, Cuprum Lubin, LOTOS Trefl Gdańsk i Jastrzębski Węgiel. Na pierwsze zwycięstwo w lidze wciąż czekają drużyny z Częstochowy, Będzina i Kielc. Akademicy z Częstochowy "urwali" jeden punkt drużynie z Lubina, a będzinianie Jastrzębskiemu Węglowi. Jedynie Effector Kielce na swoim koncie nie zapisał jeszcze żadnego punktu.



Na ilość ciekawych spotkań nie możemy narzekać, trochę lepiej mogłoby być z ich transmisją. Przed sezonem cicho mówiło się o możliwości transmisji meczów przez kluby na ich kanałach lub że mecze, których nie będzie na sportowych kanałach Polsatu, będziemy mogli znaleźć na Ipli. Niestety temat upadł (?). Szkoda... 

Cztery kolejki to na pewno za mało by wyciągać jakiekolwiek wnioski. Widać, że atmosfera w większości zespołów jest pozytywna, a na parkiecie zwykle nie dominuje tylko jeden gracz. Chociaż statystyki i statuetki MVP mogę trochę temu przeczyć, to nie dajmy się zwieść! To, że Mariusz Wlazły i Benjamin Toniutti trzykrotnie zostali wybrani najlepszymi graczami meczów, nie znaczy, że ich koledzy nie mieli swojego wkładu w wygrane. 

Statystyki są o tyle fajne, że można na bieżąco sprawdzać i porównywać, jak się zmieniają. Zobaczmy więc, jak prezentują się aktualnie, a przy okazji kolejnego podsumowanie będziemy porównywać. :) 

Statuetki MVP:

3: Benjamin Toniutti, Mariusz Wlazły
2: Bartosz Kurek, Maciej Muzaj
1: Bartosz Bednorz, Marcus Bohme, Bartłomiej Bołądź, Sam Deroo, Piotr Gacek, Lucas Kampa, Serhiy Kapelus, Bartosz Krzysiek, Michał Masny, Marcin Możdżonek, Murilo Radke, Guillaume Samica, Damian Schulz, Przemysław Stępień, Artur Szalpuk, Aleksander Śliwka, Wojciech Włodarczyk, Paweł Woicki. 

Najlepsi na swoich pozycjach:

Libero: Paweł Zatorski, Piotr Gacek, Michał Potera
Przyjmujący: Mateusz Mika, Wojciech Żaliński, Sam Deroo,
Atakujący: Mariusz Wlazły, Bartosz Kurek, Sławomir Jungiewicz
Środkowi: Karol Kłos, Mateusz Sacharewicz, Łukasz Wiśniewski
Rozgrywający: Fabian Drzyzga, Benjamin Toniutti, Grzegorz Pilarz

Podsumowując

Dzieje się! Wszystkie zespoły podejmują rękawice i starają się walczyć. Jednym wychodzi to lepiej, innym gorzej. Każda z drużyn może być sprawcą niespodzianki - pozytywnej, jak i negatywnej. Od początku trzeba się pilnować, żeby "przypadkiem" nie stracić przewagi, seta, meczu i punktów w tabeli. 

Co dalej? 

Przed nami kolejne spotkania, kolejne siatkarskie emocje. W ciągu najbliższych czterech kolejek ciekawie zapowiadają się mecze:

- Jastrzębski Węgiel - LOTOS Trefl Gdańsk (22.11 godz. 17:00)
- Cerrad Czarni Radom - Indykpol AZS Olsztyn (21.11 godz 14:45)
- Asseco Resovia Rzeszów - ZAKSA Kędzierzyn Koźle (25.11 godz. 20:30)
- PGE Skra Bełchatów - Jastrzębski Węgiel (25.11 godz. 18:00)
- ZAKSA Kędzierzyn Koźle - LOTOS Trefl Gdańsk (28.11 godz. 14:45)
- Asseco Resovia Rzeszów - Cuprum Lubin (29.11 godz 20:00)
- LOTOS Trefl Gdańsk - Cuprum Lubin (05.12)
- PGE Skra Bełchatów - ZAKSA Kędzierzyn Koźle (05.12).

PS. Podobne podsumowania będą pojawiać się co około cztery kolejki. Wydaje mi się, że to optymalne rozwiązanie. 

PS 2. Od najbliższego poniedziałku, na blogu będą pojawiały się posty z cyklu "VolleyLinki". Będę w nich polecać ciekawe linki z siatkarskiego (i nie tylko) świata. Dotyczyć będą wydarzeń, wpisów, artykułów, filmów wideo itp. z poprzedniego tygodnia. Powiedzmy, że będzie to trochę taka ściąga dla zapracowanych. Mam nadzieję, że wypali. ;) 

4 komentarze:

  1. No i najlepiej by było (dla Ciebie i ludzi dookoła :v), aby ostatni mecz sezonu w +Lidze również wygrała Skra :D no i na podium widzę jeszcze AA i Zakse xd
    (Pozdrawiam z wykładu xd Ciągle co chce napisać komentarz, to gościu mi przerzuca slajdy i muszę przełączac na aparat -_-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I najlepiej żeby był to mecz o Mistrzostwo Polski ;)
      Nie możesz poprosić o time-out? :D

      Usuń
    2. No dokładnie ten miałam na myśli. :P
      Hahah, może by przeszło, bo akurat to był mój 'ulubiony' wykład po angielsku <3 XD

      Usuń
    3. Jeszcze za ten time-out dostałabyś jakieś dodatkowe punkty! :D

      Usuń

Podobne posty

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...