15.04.2016

Co się wydarzyło w lidze? Część IV - podsumowanie fazy zasadniczej

Faza zasadnicza Plus Ligi 2015/2016 już za nami. Znamy finalistów, którzy powalczą o złote medale, wiemy kto zagra o 3, a kto o 13 miejsce. Zanim jednak przejdziemy do śledzenia meczów o poszczególne miejsca, spójrzmy na chwilę wstecz. Jak było?



Za nami 182 spotkania fazy zasadniczej Plus Ligi. Transmitowane przez telewizję Polsat były 76 mecze, co daje średnio niecałe trzy relacje w TV z kolejki. Łącznie rozegrane zostało 45 pięciosetowych spotkań, z czego aż 11 meczów po tie-breaku kończył Jastrzębski Węgiel. PGE Skra Bełchatów i AZS Politechnika Warszawska najczęściej wygrywały w stosunku 3:2, a Łuczniczka Bydgoszcz jako jedyna drużyna nie przegrała w pięciu setach. Natomiast ZAKSA Kędzierzyn-Koźle w każdym z meczów zdobyła chociażby jeden set.

Tabela Plus Ligi 

Najlepszą drużyną fazy zasadniczej Plus Ligi została ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, która wygrała 23 na 26 meczów i aż 19 razy triumfowała bez straty seta! Kędzierzynianie nad drugą Resovią i trzecią PGE Skrą miała przewagę 11 punktów, a nad ostatnim Będzinem 52 punkty! 

Druga pozycja należała do Asseco Resovii Rzeszów, która wygrała 18 spotkań i miała taką samą liczbę punktów co PGE Skra Bełchatów (58), jednak o 0,0294 lepszy stosunek setów. Tym samym aktualni Mistrzowie Polski zagrają w finale z ZAKSĄ, gdzie będą bronić mistrzowskiego tytułu.

Trzecia pozycja przypadła bełchatowianom, mającym na swoim koncie 21 zwycięstw. PGE Skra o brązowy medal powalczy z LOTOSem Trefl Gdańsk, który zajął czwarte miejsce z 50 punktami i 18 zwycięstwami na koncie. 

Źródło: plusliga.pl
Do gry o medale nie udało się włączyć ekipom z Lubina i Radomia. Obie te drużyny wygrały po 15 meczów, jednak "Miedziani" mają jedno oczko więcej w końcowej tabeli. Kolejne dwa zespoły, Jastrzębski Węgiel i AZS Politechnika Warszawska, wygrały po 13 spotkań i grać będą ze sobą o siódme miejsce.

O dziewiąte miejsce zagrają Indykpol AZS Olsztyn i Łuczniczka Bydgoszcz. Akademicy z Olsztyna mają na swoim koncie jedno oczko więcej od rywali, ale odnieśli taką samą liczbę zwycięstw - po 11. Większy dystans dzieli zespoły z Bielska-Białej i Częstochowy, które zmierzą się ze sobą o 11 pozycję. Ostatnie dwie lokaty zajął Effector Kielce, który w 26. kolejce wygrał piąty mecz w sezonie oraz MKS Będzin, zajmujący czternaste miejsce. Kielczanie z MKSem zagrają o 13 pozycję.

Statuetki MVP

9: Benjamin Toniutti
6: Michał Masny, Mariusz Wlazły, Paweł Zagumny, Artur Szalpuk
5: Paweł Woicki, Dmytro Paszycki


Najlepsi na swoich pozycjach*

Libero**: Paweł Zatorski, Piotr Gacek, Michał Żurek
Przyjmujący: Facundo Conte, Artur Szalpuk, Wojciech Żaliński,
Atakujący: Bartosz Kurek, Maciej Muzaj, Dawid Konarski
Środkowi: Wojciech Grzyb, Bartłomiej Lemański, Dmytro Paszycki
Rozgrywający: Fabian Drzyzga, Benjamin Toniutti, Grzegorz Pilarz.

Najlepiej punktujący
485/409 [zdobytych punktów ogólnie/atakiem] - Bartosz Kurek 
432/382 - Sławomir Jungiewicz
423/358 - Maciej Muzaj

Najlepiej blokujący
80 [ilość punktowych bloków] - Mateusz Sacharewicz 
72 - Marcin Możdżonek 
69 - Bartłomiej Lemański

Najlepiej serwujący
41 [ilość punktowych zagrywek] - Bartosz Kurek
39 - Facundo Conte 
35 - Nicolas Marechal 

* według stats.plusliga.pl
** według stats.plusliga.pl na pierwszym miejscu znajduje się Mateusz Biniek, ale ponieważ uwzględnione zostało tylko jedno przyjęcie piłki (dla porównania Paweł Zatorski - 380) nie wzięłam tego gracza w tej klasyfikacji pod uwagę


Obecna!

LOTOS Trefl Gdańsk - Łuczniczka Bydgoszcz
LOTOS Trefl Gdańsk - Cuprum Lubin
LOTOS Trefl Gdańsk - Cerrad Czarni Radom
LOTOS Trefl Gdańsk - Effector Kielce
LOTOS Trefl Gdańsk - PGE Skra Bełchatów
LOTOS Trefl Gdańsk - Jastrzębski Węgiel
LOTOS Trefl Gdańsk - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
LOTOS Trefl Gdańsk - AZS Politechnika Warszawska; [zapowiedź]
LOTOS Trefl Gdańsk - BBTS Bielsko-Biała / Indykpol AZS Olsztyn
LOTOS Trefl Gdańsk - Asseco Resovia Rzeszów
LOTOS Trefl Gdańsk - MKS Będzin


Podsumowując

W tym roku faza zasadnicza przyniosła nam mnóstwo emocji i zwrotów akcji. Do samego końca nie wiedzieliśmy kto zagra w wielkim finale. Zadecydował o tym jeden set, a w zasadzie stosunek setów. Czy tak niewielka liczba jaką jest 0,0294 powinna decydować o całym sezonie? Nie jestem o tym przekonana, ale czasu nie cofniemy, zasad nie zmienimy. 

Ogólnie oceniłabym pozytywnie tegoroczną fazę zasadniczą, pomimo nieudanej dla mnie z kilku przyczyn końcówki. Mecze na których miałam okazję być w większości przyniosły sporo emocji i ciekawej siatkówki. Żałuję, że nie udało mi się pojechać na żaden wyjazdowy mecz, bo zakładałam że chociaż jedną nową halę w tym sezonie odwiedzę. 

Przed nami ostateczne rozstrzygnięcia po których przyjdzie czas na podsumowanie całego sezonu. Faworyci? Jacyś są, ale... To jest siatkówka. Może się wydarzyć WSZYSTKO. I to chyba jest w tym wszystkim najlepsze? 

Miłego weekendu! 

PS: Pozostałe podsumowania tego sezonu:
Co się wydarzyło w lidze? Część I
Co się wydarzyło w lidze? Część II
Co się wydarzyło w lidze? Część III

2 komentarze:

  1. No to może pojedziesz do Bełchatowa jeszcze? :P Nie żałuj, tylko działaj! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pociągi nie pasowały już w tym sezonie :C Ale w następnym wyjazd do Bełchatowa będzie celem numer 1!

      Usuń

Podobne posty

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...