Zła passa Polaków do Brazylii trwa

Po raz kolejny przegraliśmy z Brazylią. Reprezentacja Polski uległa przeciwnikowi 0 - 3.
Co tu dużo pisać. Mecz w naszym wykonaniu był słaby, a w wykonaniu Brazylii bardzo dobry, wręcz świetny.

Myślę, że dziś Brazylia pokonałaby każdą drużynę. Mieli naprawdę doby dzień.
Jeśli chodzi o nas. Słabo graliśmy w każdym elemencie. Brak dobrej zagrywki i bloku. Nie najlepsza obrona i atak.
Przez pierwszą część pierwszego seta walka była wyrównana. Potem coś się stało i przegraliśmy do 17. Drugi set był jeszcze gorszy, trener dokonał wielu zmian i graliśmy drugim składem. Trzeci set do stanu 20 - 20 był dobry. Siatkarze podnieśli się i grali dalej pomimo dwóch porażek, dobrą zmianę dał Michał Kubiak i go należy pochwalić. Jednak i tą końcówkę wygrali nasi przeciwnicy.
MVP - Marlon

Składy zespołów:
Polska: Nowakowski (2), Kurek (6), Bartman (14), Ruciak, Żygadło, Możdżonek (1), Ignaczak (L) oraz Kosok (2), Jarosz (1), Woicki, Kubiak (7), Bąkiewicz
Brazylia: Sidao (9), Giba (9), Theo (11), Rodrigao (6), Marlon (3), Dante (9), Sergio (L) oraz Bruno, Wallace, Joao Paulo (6)

Teraz pozostaje nam czekać na F8 i mieć nadzieje, że chłopcy się nie załamią i będą jeszcze silniejsi:)

Już w środę początek. Zapraszam:)

Dzisiaj siatkarze ze Skry poznają swoich rywali w najbliższej edycji Ligi Mistrzów. Kto to będzie, napiszę po losowaniu.