29.10.2012

Huśtawka nastrojów

Cześć :) Naprawdę miałam się uczyć, ale... No nie wyszło. Ostatnio wszystko dzieje się nie tak, jak być powinno :( Ale są też pozytywne rzeczy. Nie mniej jednak zacznę od tych złych, a raczej tych, które poszły nie po mojej myśli.

Zaczęło się w piątek, meczem AZS`u Częstochowa z AZS`em Politechniką Warszawską. Na co dzień nie kibicuję żadnej z tych drużyn. Na początku tego meczu jeszcze nawet nie wiedziałam komu będę kibicować! Ale po kilku pierwszych akcjach zdecydowałam się, że będę za Częstochową, bo tak jakoś... szkoda mi było chłopaków ;D Ale się wkręciłam i zaczęłam im naprawdę mocno kibicować. Niestety... Widać, że zespół jest jeszcze bardzo młody i niedoświadczony. Mogli wygrać przynajmniej dwa sety, ale po uzyskaniu kilku punktowej przewagi, tracili ją i przegrywali seta, a w ostateczności cały mecz. Szkoda, bo naprawdę była okazja, by ugrać chociaż jednego seta, urwać punkt, co na pewno poprawiłoby morale zespołu.

AZS Politechnika Warszawska - AZS Częstochowa 3:0 
(25:20, 26:24, 25:19) 
MVP: Marcin Nowak



28.10.2012

My, Kibice: Nasza ulubiona odmiana siatkówki

Siatkówka. Jedno słowo, ale każdy wie o co chodzi. Dla kibiców, sport wyjątkowy, dla pozostałych jeden z wielu sportów drużynowych.
Siatkówka jednak ma różne odmiany i myślę każdy znajdzie w niej coś dla siebie, trzeba tylko najpierw "załapać" o co chodzi i wybrać to, co nam najbardziej odpowiada.
Gra dwa na dwa, czyli siatkówka plażowa, czy może większe grupy, czyli siatkówka halowa... W wydaniu mężczyzn czy kobiet?

Oto jak wybrały Partycja i Ania :)

Patrycja (malutka-mylittleworld.blogspot.com)
"Gdybym miała wybrać, czy wolę siatkówkę męską czy żeńską, bez wątpienia wybieram mężczyzn. Ale nie dlatego, że mam na co popatrzeć (chociaż przyznaję, że niektórzy gracze są przystojni).
Siatkówka mężczyzn jest na pewno bardziej efektowna. Na początku mojego zainteresowania siatkówką, pamiętam słowa, które wypowiedział mój brat: ,,Ja tam wolę jak faceci grają w siatę. Oni jak uwalą to albo siatka urwana albo załamane trybuny". Muszę przyznać, że coś w tym jest xd
Mężczyźni mają lepsze warunki fizyczne. Uwielbiam szybkie rozegrania, mocne ataki albo pajpy czy gwoździe w drugi metr. A o zagrywkach to już nie wspomnę (zwłaszcza takie ponad 110 km/h). 


27.10.2012

Pierwsza kolejka EP za nami :)

Witajcie :) Trochę jestem zamęczona, ale wydaje mi się, że jutro nie będę miała czasu aby napisać, więc robię to dziś, bo trochę się nazbierało rzeczy do "omówienie", a zbliżają się już następne wydarzenia, o których będę chciała napisać^^

Pierwsza kolejka zmagać naszych klubów na arenie międzynarodowej dobiegła końca. Jak było? Gdybym napisała, że świetnie to chyba nie popełniłabym gafy. Wszystkie nasze ekipy wygrały 3-0, no... tzn z małym wyjątkiem ;P

ZAKSA - Tours VB 23.10.12

Mówi się, że Zaksa trafiła do grupy śmierci, a jej największymi rywalami będą Trentino i Tours właśnie. Po tym jak przebiegał mecz można by powiedzieć, że to Zaksa tworzy grupę śmierci i to inni powinni się jej bać.
Mecz był bardzo fajny, ciekawy. Długie wymiany, świetne ataki i obrony po obu stronach siatki. Znakomita gra Piotrka Gacka, który podbijał niemal wszystkie piłki w obronie, oraz Pawła Zagumnego, który skutecznie gubił blok rywala, dały Zaksie zwycięstwo 3-0.

Skra - Fenerbahce Stambuł 24.10.12

Muszę powiedzieć, że nie wiedziałam, czego mogę się spodziewać po tym spotkaniu, ale jest to nawet... fajne uczucie :P
Mecz bardzo mi się podobał. Dostałam to, czego oczekuję w każdym meczu. Jeden set był wyrównany, ale kontrolowany przez nasz zespół, drugi to dominacja Skry, a w trzecim zawodnicy zadbali o to, aby skoczyło nam trochę ciśnienie, i żebyśmy dostali zastrzyk adrenaliny :P A po secie nastąpiło poczucie ulgi i okrzyk szczęścia (tak mniej więcej było u mnie ;D).

Fot. Paweł Piotrowski facebook.com/PawelPiotrowskiFoto

Myślę, że w tym meczu należałoby pochwalić cały zespół, bowiem każdy z zawodników dołożył swoją cegiełkę do tego zwycięstwa. Świetne obrony Zatorskiego dawały szansę na kontrataki, które nasz zespół dobrze wykorzystywał. Paweł Woicki świetnie rozgrywał, dzięki czemu każdy z naszych zawodników miał szansę dotknąć piłkę. Rozkład ataków i zdobytych punktów był bardzo wyrównany.
Po drugiej stronie stał Ivan Miljković, jeden z najlepszych atakujących świata, jednak nawet On nie był w stanie za wiele zdziałać, przy takich wystawach swojego rozgrywającego.
Skra wygrała 3-0, choć tak jak pisałam było też gorąco, zwłaszcza w trzeciej partii, gdy wygraliśmy na przewagi 27-25, a seta zakończył Ivan, atakując w aut.

Fot. Paweł Piotrowski facebook.com/PawelPiotrowskiFoto
Należałoby jeszcze wspomnień o kibicach! Na hali było ich ok 11 000i zrobili niesamowitą atmosferę, która spodobała się mojemu tacie, a to jest wyczyn! :D

Fot. Mariusz Pałczyński / http://www.facebook.com/MariuszPalczynskiPhotography

Tego samego dnia swoje mecze w ramach Pucharu CEV grali JW i Delecta. Oba nasze zespołu wygrały 3-0, choć sety także był wygrywane z niewielką przewagą punktową.

Resovia - Arago de Sete 25.10.12

Ten mecz mi się nie podobał. Strasznie dużo błędów, po obu stronach siatki, zwłaszcza w zagrywce. Nie było to najlepsze spotkanie w wykonaniu Lotmana i Grzyba, choć tego dnia, to każdy z zawodników popełniał błędy. Nawet sędziowie, przez których mieliśmy dość sporą przerwę, sama nie wiem dlaczego... Jednak przeciwnik także popełniał błędy, ale to my w końcówkach wytrzymywaliśmy i je wygrywaliśmy. Wyjątkiem był trzeci set, kiedy to zaczęła się układać gra francuzów, a nasza jeszcze się pogorszyła. Wtedy to przeciwnik wykorzystał i urwał nam seta, wygrywając do 13. W kolejnej partii Resovia już się spięła i wygrała seta do 19, a w całym meczu 3-1.

Fot. cev.lu
W tym meczu na brawa zasługuje... libero francuskiej ekipy, który chyba był najjaśniejszym punktem tego meczu. Bronił niesamowicie, można by powiedzieć, że "żadna piłka nie przeleciała obok niego niedotknięta". Komentatorzy żartowali, że to przez różowy strój, no ale... ;D Fakt, faktem, że grał naprawdę bardzo dobrze :)

Fot. cev.lu

Pozdrawiam i przypominam o cyklu.

Moja siatkówka - Siatkówka męska i żeńska, halowa i plażówka

Piszcie jaką odmianę siatkówki lubicie najbardziej i dlaczego :) 
Odpowiedzi przesyłajcie do soboty (27.10) do godziny 15:00, na adres siatkara9519@gmail.com

23.10.2012

Europejskie Puchary na start

Witajcie ^^ Co słychać? Wam też się tak strasznie nie chce wstawać rano? Ja od kilku dni chodzę niewyspana i zmęczona :( Ostatnio nawet przespałam pół seta podczas meczu!! Takie coś jeszcze nigdy mi się nie przytrafiło... Ale już za tydzień długi weekend więc może uda mi się pospać trochę dłużej ^^
No i czekam na Ciebie Viola! :D

Ostatnio tak się zastanawiałam czy by nie utworzyć na Facebooku strony tego bloga... Łatwiej by mi się dodawało zdjęcia z meczów i mogłabym pisać cały czas... No nie wiem. Muszę się nad tym zastanowić. A Wy co o tym myślicie??

Już dziś zaczynamy przygodę z Europejskimi Pucharami!

Startujemy o godzinie 18.00. Jako pierwsi zmierzą się Zaksa KK z francuskim Tours VB, którzy zagrają w ramach Ligi Mistrzów. Mecz będzie transmitowany na PS.

Jutro czekają na nas trzy spotkania.
W LM zagrają Skra Bełchatów z Fenerbahce Grundig ISTANBUL  o godzinie 18.00. Transmisja na Polsacie Sport. Odbyła się już konferencja prasowa związana z tym meczem, co na niej powiedziano możecie przeczytać klikając TUTAJ
O tej samej godzinie zagrają nasze dwa inne kluby w Pucharze CEV. Delecta Bydgoszcz podejmie Halkbank ANKARA, a Jastrzębski Węgiel zagra z RENNES Volley 35.

W czwartek kolejne spotkanie w ramach LM. Tym razem Asseco Resovię Rzeszów podejmie Arago de SETE. Mecz odbędzie się o godzinie 20:30, transmisja w Polsacie Sport.

Są to Europejskie Puchary dlatego będę kibicowała każdemu naszemu zespołowi. Przecież reprezentują oni nasz kraj :) A Wy? Komu kibicujecie? Na który mecz czekacie najbardziej? :)

Na konie zostawiam Was z filmikiem, który u mnie zawsze wywołuje łzy :( Ale też przypomina o tym, jak wspaniały a jednocześnie okrutny jest sport...




Pozdrawiam i przypominam o cyklu.

Moja siatkówka - Siatkówka męska i żeńska, halowa i plażówka

Piszcie jaką odmianę siatkówki lubicie najbardziej i dlaczego :) 
Odpowiedzi przesyłajcie do soboty (27.10) do godziny 15:00, na adres siatkara9519@gmail.com

21.10.2012

My, Kibice: Nasz klub

Sezon reprezentacyjny jest o tyle łatwiejszy od tego klubowego, że wszyscy kibicujemy jednej, narodowej reprezentacji. Nie ma kłótni, kto jest lepszy, kto komu będzie dziś kibicował. Wszyscy jednoczymy się aby wspierać naszą drużynę. W sezonie klubowym jest ... ciężej.
W najwyższej klasie naszych rozrywek jest 10 drużyn. Każda z nich ma swoich wiernych, zawsze wspierających kibiców. Często jest tak, że między kibicami różnych klubów nie ma żadnych sprzeczek, kibice i kluby lubią się oraz wzajemnie szanują. Są jednak też przypadki, kiedy to kluby i ich kibice nie przepadają za sobą. Zauważalne jest to zwłaszcza między zespołami walczącymi o te najwyższe cele.
Nie ma co się dziwić, przecież każdy chce wygrać. Jednak apeluję o wzajemny szacunek!


Reprezentacji nie możemy sobie wybrać, w danym kraju jest jedna drużyna, która go reprezentuje. A klub?

Tu mamy wybór. Więc na jakiej podstawie go dokonujemy? Dlaczego kibicujemy temu a nie innemu klubowi? Co się nam w nim podoba? Patriotyzm lokalny czy sentyment? Na te pytania odpowiedzą dziś
Partycja, trzy Anie, Viola, Snajper i ja.

Partycja (malutka-mylittleworld.blogspot.com)

"Moim ulubionym klubem jest PGE Skra Bełchatów. Dlaczego? A dlaczego nie? :)
W Skrze jest taki dobry duszek. Jest to bardzo pozytywna drużyna, pełna ambicji i chęci zwycięstwa. Jest mi ona bardzo bliska, ponieważ bardzo lubię zawodników, którzy tam grają. Mimo odejścia Bartka Kurka, Miguela Falasci i Marcina Możdżonka, ten zespół dalej się trzyma i świetnie gra.

20.10.2012

Klubowe Mistrzostwa Świata 2012 zakończone!

Witajcie :) Miałam zamiar napisać wcześniej, ale w południe miałam bierzmowanie (wybrałam imię Agata, myślę, że kibice siatkówki wiedzą dlaczego), a potem był mecz. Po meczu jeszcze musiałam ogarnąć Facebooka, pooglądać zdjęcia itd :D

W czwartek o godzinie 20:30 straciłam grunt pod nogami... A właściwie to już wcześniej zaczęło się wszystko walić...
Skra przegrała w półfinale z brazylijską ekipą Sada Cruzeiro. Dla mnie porażka ta była o tyle boleśniejsza, że przegraliśmy w tie-breaku oraz, że pokonali nas Brazylijczycy, a jak wiecie, są to jedni z moich ulubionych siatkarzy...
Skrzaty od początku pokazywały jak bardzo zależy im na wejściu do finału. Świadczyć o tym może, chociażby obrona Woickiego, który wskoczył w stoik sędziowski. Jeden z komentatorów powiedział, że mamy drugiego "dzika w żołędziach" :D

Jednak tego dnia wyjątkowo źle graliśmy na zagrywce, moim zdaniem to przez to przegraliśmy. Za dużo punktów oddaliśmy przeciwnikowi w tym elemencie. Myślę też, że trener trochę za wolno zrobił niektóre zmiany...
Porażka bolała, jednak ja od początku obawiałam się o naszą Skrę. Zresztą zawodnicy sami mówili, że są teraz nieobliczalni, i że raz mogą grac bardzo dobrze, a następnego dnia wręcz przeciwnie. Także w pewnym sensie byłam przygotowana na to, że może potknąć nam się noga.

18.10.2012

Paweł Zagumny

Paweł Zagumny urodził się 18 października 1977 roku w Jaśle. Obecnie jest rozgrywającym ZAKSY Kędzierzyn Koźle oraz reprezentacji Polski.

Dzieciństwo i początki z siatkówką
Można powiedzieć, że Paweł był skazany na siatkówkę, Jego rodzice trenowali ten sport, więc całe swoje dzieciństwo spędził na hali. Jego ojciec - Lech także występował na pozycji rozgrywającego, zdobywając m.in 3 razy MP, a Jego matka grała w warszawskiej Legii. Potem zajęli się karierą trenerską, a ich syn przejął po nich pałeczkę zawodnika ^^
Paweł chodził do sportowego LO w Warszawie.
Jego pierwszym klubem jeszcze juniorskim był MKS MDK Warszawa. To z nim zdobył swoje pierwsze trofea. W 1995 roku zdobył MP juniorów młodszych oraz nagrodę dla najlepszego rozgrywającego. Rok później zajął drugie miejsce na tej imprezie, ale został jej MVP...


17.10.2012

KMŚ: "Mamy półfinał"

Witajcie :)

W sobotę rozpoczęły się KMŚ, dziś zakończyła się faza grupowa. Zapraszam na krótkie podsumowanie tego co się działo przez ostatnie dni, i zapowiedź tego co nas czeka ^^

Skra - Zamalek 3-0
Po wyniku można by pomyśleć, że było szybko i łatwo, jednak nic bardziej mylnego. Szło opornie, nasz przeciwnik pokazał, że grać potrafi. Najważniejszym ogniwem był Haikal Reda, który zdobył 22 pkt. W naszym zespole najwięcej punktów zdobył Atanasijević i Wlazły, odpowiednio po 14 i 11 pkt. Po siedem oczek dołożyli środkowi, Pliński i Kłos. Pierwszy set był grany na przewagi, 27-25. Kolejny set to dominacja Skry, w trzecim, po uzyskaniu kilku punktowej przewagi trener zdecydował się wprowadzić zawodników rezerwowych, którzy nie bez trudu, pokonali przeciwnika 28-26.
Łącznie mecz trwał godzinę i 25 min (sety godz i 19 min.)

Fot. fivb.org

16.10.2012

Niemożliwe? A jednak! Czyli mecz Trefla Gdańsk z ZAKSĄ KK

Cześć :) Jak humorki? Ja muszę przyznać, że mój jest dobry, a nawet wyśmienity ^^ Heh, ale po kolei...

Jeszcze w czwartek rano myślałam, że mecz ZAKSY z Treflem Gdańsk obejrzę sprzed TV. Los się jednak do mnie uśmiechnął... O kulisach tego już opowiadałam w poprzednim poście.

Mecz odbył się w niedzielę, o godzinie 14:30. Właśnie dlatego, że to niedziela, busy rzadziej jeździły, więc trzeba było się zerwać dość wcześnie z łóżka. Wstałam o godzinie 6:30, godzinę później siedziałam już w kościele. Ksiądz mnie zauważył i dziś mam do niego iść wypisywać pamiątki do bierzmowania (czy to jakaś kara, za to że nie byłam na spotkaniu?). Przed 9.00 byłam w domu i zaczęłam się przygotowywać do wyjazdu, busa miała kilka minut po 11...

W Tczewie wraz z koleżanką byłyśmy ok 11:40, kupiłyśmy bilety i poszliśmy do galerii, musiałyśmy poczekać trochę ponad pół godziny na pociąg... W Gdańsku byłyśmy trochę przed 13. Jako, że do meczu było jeszcze trochę czasu, to poszłyśmy do KFC. Niestety wyszłyśmy z niego jakieś 5 min za późno, i SKM nam odjechała :( Do następnej czekałyśmy pół godziny, a ja tylko się zastanawiałam czy zdążymy na mecz...

Na Żabiance byłyśmy o 14:20, także zostało nam 10 min do meczu. Na początku trochę nam się droga pomyliła, i chodziłyśmy po dworcu w tą i z powrotem ;p Pozdrawiam pana który się zastanawiał co to jest Ergo Arena (nie, nie jest to ulica o.O) Koniec końców, na hali byłyśmy minutę przed oficjalnym rozpoczęciem ;D


14.10.2012

My, Kibice: Nasza reprezentacja

Reprezentacja, kadra, drużyna... Zespół, który reprezentuje daną grupę społeczeństwa/państwo na arenie międzynarodowej...
Siatkówka - sport drużynowy, w którym uczestniczą dwa sześcioosobowe (+libero) zespoły.

Reprezentacje piłki siatkowej... 
Jako Polacy kibicujemy naszej narodowej reprezentacji, bo ona reprezentuje nas... Każdy oprócz patriotyzmu ma swoje inne powody, dla których lubi naszą kadrę narodową.
Mamy także sentymenty do reprezentacji innych krajów...
Komu kibicujemy i dlaczego? Co takiego odnajdujemy, że kibicujemy akurat tym zespołom? Dlaczego kibicowanie naszej reprezentacji przychodzi nam z taką łatwością? Dlaczego kibicujemy też innym reprezentacjom?

Na te pytanie odpowiedzą nam Patrycja, Viola i Ania, a na koniec ja :)

Partycja (malutka-mylittleworld.blogspot.com)
"Chciałoby się rzec, że oczywiście reprezentacja Polski :D
Ale ja osobiście, oprócz naszych orzełków kibicuje dwóm reprezentacją. Są to Brazylijczycy oraz Włosi.


12.10.2012

KMŚ tuż, tuż... + Jadę na mecz! :D

Witajcie :) Co słychać? Jak wrażenia po pierwszej kolejce PL i jakie humory przed kolejną? :)
Wierzycie w cuda? Bo mi się jeden przydarzył... wczoraj :P
Jak pojawił się rozpis meczy, kto z kim i kiedy gra, pierwszym meczem, na który miałam się wybrać był mecz Trefla z ZAKSĄ. Im bliżej było meczu, tym bardziej wszystko się komplikowało, a w niedzielę, już nie wierzyłam, że na mecz pojadę. Jednak wczoraj udało mi się przekonać koleżanką (za drugiem razem ;P) i... I już zaczęłam się cieszyć, a na spotkaniu do bierzmowania, ksiądz mówi, że w niedzielę jest ostatnie spotkanie i wszyscy mają na nim być! Na szczęście ma się ten dar przekonywania i wytłumaczyłam księdzu, że już mam kupione bilety na mecz i że nie mogę zrezygnować (biletów jeszcze nie mam ale to szczegół :D). Jakoś udało mi się przekonać naszego księdza, choć i tak musiałam wysłuchać krótkiego kazania, o tym co powinno być dla mnie ważniejsze o.O
Także dziś wieczorem kupuję bilety, a w niedzielę ruszam podbijać Ergo Arenę ^^ Będzie ktoś z Was??
Myślę, że we wtorek powinna pojawić się relacja + jakieś zdjęcia z meczu :) Chyba, że nie chcecie??


A tymczasem zbliżają się Klubowe Mistrzostwa Świata! Nasz kraj będzie reprezentowała Skra Bełchatów, która już dwukrotnie brała udział w tym turnieju, i dwukrotnie zdobywała srebro. Czy za trzecim razem sztuka? Czy tym razem będzie złoto?? Ja w to wierzę :)

Nasi gracze wczoraj wyruszyli w podróż, a jej celem był Katar. To tam odbędą się KMŚ. Zawodnicy wraz ze sztabem i innymi członkami klubu dotarli szczęśliwie na miejsce. Humory dopisują, co widać na zdjęciach. Może jest to spowodowane wysoką temperaturą? U mnie dziś rano był +1 stopień, tam zastała ich temp. sporo ponad 30 stopni.

(fot. Aleksandar Atanasijević) źródło: facebook.com/yoscala
Na dziś nasze zespół ma zaplanowany trening, a od jutra zaczynają się KMŚ. Skra na początku zmierzy się z egipskim Zamalekiem Kair (godz. 16), w poniedziałek z Zenitem Kazań (godz. 18), a w środę z katarskim Al-Arabi Dauha (godz. 18).
Półfinały odbędą się w czwartek, a w piątek rozegrany zostanie mecz o brąz i złoto. Transmisje z turnieju będzie przeprowadzał Polsat Sport, a także internetowa telewizja FIVB: FIVB Web TV.

To jak kochani? Gotowi jesteście do kibicowania? :) Ja wprost nie mogę się doczekać :) Cieszę się też, że Skra nie gra w niedzielę, bo nie wiem czy potrafiłabym pogodzić to z wyjazdem do Gdańska :) Aaa! Mecz ZAKSY z Treflem będzie transmitowany w PS, także Wam pomacham ;P

Pozdrawiam i zapraszam do udziału w cyklu ;)

Kolejny temat to:

Moja reprezentacja

Piszcie jakim reprezentacjom kibicujecie i dlaczego akurat im. Co Was w nich urzekło, co Wam się w nich podoba, jakie mają one minusy i plusy.
Możecie opisać dwie reprezentacje, oraz dołączyć jakiś filmik bądź zdjęcia :)
Zapraszam do udziału.
Odpowiedzi przesyłajcie do soboty (13.10) do godziny 12:00, na adres: siatkara9519@gmail.com

PS. Dziękuje za ponad 30000 wyświetleń! Mam nadzieję, że blog Wam się podoba. Ostatnio mam zanik weny i brak czasu, ale postaram się poprawić :) Jeśli coś Wam nie pasuje na blogu, to piszcie. Każda wskazówka mile widziana ^^

9.10.2012

Życie kibica łatwym nie jest ;P

Cześć :) Co słychać? Jak nastroje po pierwszej kolejce i 1/5 drugiej kolejki?

Zaczęła się już Plus Liga, tak długo wyczekiwana przeze mnie.
Pierwsza kolejka już w całości za nami i myślę, że zaskoczeń żadnych nie było.

W inaugurującym PL meczu, Resovia Rzeszów podejmowała AZS Olsztyn. Mecz zakończył się wygraną Sovi 3-0, choć walki Olsztynianom odmówić nie można. Chwilami grali jak równy z równym, niestety tak jak napisałam, tylko chwilami. Brakowało trochę zgrania i przyjęcia. Ale to z czasem powinno się poprawić, a wtedy akademicy mogą powalczyć o coś więcej niż ostatnie miejsce w lidze. Resovia w tym meczu nie błyszczała, myślę, że gdyby trafili na trochę silniejszy zespół, to mogliby mieć problem.
MVP został Wojciech Grzyb, który rozegrał dobre spotkanie i niewątpliwie wyróżniał się na tle swoich kolegów.


7.10.2012

My, Kibice: Nasi ulubieni trenerzy

Trener wg Wikipedii jest to osoba zajmująca się przygotowaniem fizycznym i psychicznym swoich podopiecznych. Jej zadaniem jest umotywowanie i wyszkolenie osób, z którymi pracuje. 
Bez trenera nie ma drużyny. Nawet najlepsi gracze nic razem nie zdziałają, jeśli nie będą mieli kogoś, kto ich poprowadzi. Ważne jest by był to odpowiedni trener, dopasowany do grupy...

Są trenerzy, którzy czegokolwiek się dotkną, zamieniają w medale, są też tacy, którzy mimo wielu prób, nie potrafię osiągnąć większych sukcesów.
Jedni są surowi, prowadzący zespół silną ręką, inni traktują siebie na równi z zawodnikami, jeszcze inni chcą być ich psychologami. Każdy inny, każdy ma swój styl prowadzenia zespołu i swój charakterek.
Jakich My lubimy najbardziej?

O swoim ulubionym trenerze napisała mi jedna osoba, Patrycja. Oto Jej odpowiedź.

Patrycja (malutka-mylittleworld.blogspot.com)
"Musiałam się długo zastanowić, kogo wybrać.
Mianem mojego ulubionego trenera określę Andreę Anastasiego. Chyba najbardziej Go lubię, jest taki miły i sympatyczny, dobrze wypowiada się o zawodnikach. Nigdy nie obarcza winą jednego zawodnika. Może jest czasem wybuchowy (jak każdy Włoch z zresztą), ale nigdy nie krytykuje zawodnika, nie burzy jego psychiki. Ma dobre podejście do graczy. Także po Igrzyskach mówił, że jest dumny z naszych siatkarzy i nie ma do nich wielkich pretensji (i w tym momencie zdobył moje serce).

4.10.2012

Siatkówka w mediach cz. 1

Witajcie! :) Co u Was słychać? Jak tam samopoczucia przed pierwszym +ligowym weekendem? :)
U mnie jakoś leci. Dzisiejszy i jutrzejszy dzień mam w miarę na luzie jeśli chodzi o szkołę. Muszę tylko napisać wypracowanie z angielskiego, ale za to zabiorę się wieczorem. W sobotę będę miała egzamin do bierzmowania! Trochę sie boję, bo niewiele się nauczyłam do tej pory i nie wiem czy mi wystarczy czasu. No i boję się też, że nie zdążę wrócić na mecz :( Bowiem egzamin zaczyna się o 11, a ja pewnie będę gdzieś na końcu listy...  Także trzymajcie kciuki, żebym zdała i zdążyła na mecz ;p

Poza tym ja już poczułam ligę, nie wiem jak Wy. Po meczu o Superpuchar, stwierdziłam, że sezon czas zacząć. W ten weekend czeka na nas pierwsza kolejka. 
Jestem bardzo ciekawa jak zaprezentują się poszczególne zespoły. Niestety będą tylko transmitowane dwa z pięciu spotkań :( Ale przecież jest jeszcze internet i relacje pisemne, także jakoś sobie poradzimy, prawda? :)

Dobrze, no to teraz mówię o co chodzi z tym tytułem posta. 
Siatkówka jest coraz bardziej popularna i poświęca się jej coraz więcej miejsca w różnego rodzaju mediach. Pomyślałam sobie, że od czasu do czasu, będę robić taki skrót tego co się dzieje w naszej dyscyplinie. Podsumowywać będę te najważniejsze informacje, oraz mam zamiar informować np. o jakiś dodatkach do gazet, artykułach, wywiadach, których nie należy przeoczyć :)
W takim razie, zapraszam dziś na pierwszą część :) Dziś będzie to wyglądało jeszcze trochę inaczej, ale mam nadzieję, że się spodoba :)

1.10.2012

My, Kibice: Nasz siatkarski idol cz. II

Cd. kolejnego odcinka cyklu "My, Kibice: Nasz siatkarski idol." 
W drugiej części swoich idoli opiszą Ania i Snajper, oraz ja. Moja wypowiedź jest dość długa, ale mam nadzieję, że to Was nie zniechęci. Napisałam bowiem to co myślę, troszkę otworzyłam przed Wami mój tok myślenia. Dlatego mam nadzieję, że ilość tekstu Was nie zniechęci do przeczytania :)

Ania (truskawkowamorela.blogspot.com oraz brzoskwiniowamorela.blogspot.com)
Jeśli chodzi o moich idoli siatkarskich to warto tutaj wspomnieć o dwóch osobach
Pierwszą osobą, o której zawsze wspominam kiedy mowa o moich siatkarskich początkach jest ś. p. Arek Gołaś. Dlaczego akurat Jego cenię i szanuję? Chyba z tego samego powodu co każdy fan siatkówki.  Za grę której oddawał całego siebie, za tą radość z każdej zdobytego punktu, za uśmiech, który mogliśmy zobaczyć podczas meczu, czy niestety już tylko na zdjęciach i filmikach które nam teraz po Nim pozostały. Nie było chyba osób które mogłoby go za coś krytykować. Był tak dobrym siatkarzem i równie dobrym człowiekiem, że mógłby być wzorem nie tylko dla przyszłych siatkarzy, ale chyba i wszystkich ludzi jakim powinno się być człowiekiem. Właściwie to Jemu zawdzięczam to jak potoczyło się moje dalsze życie, że było związane z siatkówką. I cieszę się, że miałam oglądać mecze z Jego udziałem (choć tylko w telewizji), ponieważ było to coś wspaniałego. I do dziś mam Go w swojej pamięci jako pierwszego siatkarza dzięki któremu siatkówka wydała mi się niesamowita.