Klubowe Mistrzostwa Świata właśnie się zakończyły, Plus Liga się rozkręca, a już za miesiąc Puchar Świata. Tak więc na brak siatkówki nie można narzekać:)
Jednak nie będę się rozpisywać na temat wyników Plus Ligi oraz innych wiadomości ze świata siatkówki. Chciałbym tylko wrócić do spotkania Skry z Rzeszowem. Spotkanie budziło wiele emocji, szkoda że także tych złych. Chodzi mi o kibiców Asseco. Do tej pory uważałam KK z Rzeszowa za jeden z lepszych, teraz zmieniłam zdanie. Naprawdę mogę zrozumieć, że można nie lubić Skry, albo jakiegoś zawodnika, no ale to już przegięcie. Gwizdy, przezwiska, głupie teksty..., po co to wszystko? Tak się zachowują kibice czy kibole? Rozumiem, że każdy kibicuje swojemu klubowi. Można zaakceptować gwizdy podczas wykonywania zagrywki przez przeciwnika, bo tak się dzieje w każdym spotkaniu, w każdym mieście. Ale żeby wygwizdać zawodnika podczas prezentacji, albo podczas wideoweryfikacji. To już nie jest rozpraszanie przeciwnika, to jest kibolstwo. Szkoda mi zawodników którzy musieli grać w takiej atmosferze. Oni trenują godzinami, walczą z kontuzjami, poświęcają naprawdę wiele, a są wygwizdywani.
Mogłabym napisać dużo więcej na ten temat, ale szkoda mi czasu. Niektórzy i tak nie widzą w tym nic złego.
Na dzisiaj to wszystko:)
PS. Jastrzębski Węgiel zajął drugie miejsce podczas KMŚ. Gratulacje!!
też poruszyłam ten temat na swoim blogu i w zupełności się z Tobą zgadzam. Ja się pytam - to tam siedzieli ci najlepsi kibice na świecie? to ja mam chyba jakiś inny obraz tego kibicowania. Gwizdy podczas zagrywki - proszę bardzo. Kibolstwo - stanowcze NIE ! :). pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń