Piotr Hain

Dziś swoje urodziny obchodzi Piotr Hain, młody środkowy Indykpolu AZS Olsztyn.

Z okazji urodzin chciałabym Mu życzyć wszystkiego najlepszego! Przede wszystkim zdrowia i powrotu na parkiety Plus Ligi :) Ale także, szczęścia w życiu prywatnym i tym zawodowym. Aby nadal się rozwijał i w przyszłości stanowił o sile naszej reprezentacji.

Teraz troszeczkę o naszym solenizancie ;)

Piotr Hain urodził się 26.02.1991 roku w Tarnowskich Górach, jednak dzieciństwo spędził w Lublińcu. Tam też stawiał swoje pierwsze kroki w siatkówce, grając w klubie STS Victoria Lubliniec. Następnie grał w Delic-Pol Norwid Częstochowa i jednocześnie uczył się w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Spale. Obecnie gra drugi sezon w barwach AZS UWM Olsztyn.

www.fivb.pl

Piotr ma na swoim koncie już kilka sukcesów. Z reprezentacją Polski kadetów/juniorów zdobył 3 złote medale. Gdy miał 15 lat zajął I miejsce na turnieju mini-kadetów EEVZA, dwa lata później, w 2008 roku I miejsce w turnieju EEVZ. Pierwsze miejsce zdobył także na Olimpijskim Festiwalu Młodzieży Europy w 2009 roku.

W swoim dorobku ma także medale z krajowych parkietów. Są to: III miejsce na mistrzostwach Polski kadetów (Delic-Pol Norwid Częstochowa) i I miejsce na XIII Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży (Delic-Pol Norwid Częstochowa) z 2007 roku, oraz wicemistrzostwo Polski juniorów (Delic-Pol Norwid Częstochowa) z 2008 i 2009 roku. 

A jaki jest Piotr? 

Jak sam mówi, jako dziecko "Byłem chamski, pyskaty, zawsze chciałem mieć ostatnie zdanie, no niedobry byłem. Gryzłem, kopałem…  Poważnie! Jak coś chciałem to byłem miły, a jak to dostałem, to już nie byłem… Takie niedobre dziecko było ze mnie." Ale to było kiedyś ;) Jak jest teraz? "Wyrosłem z tego. Do pewnego stopnia tak. Nie jestem już aktualnie chamski, pyskaty, ale powiedzmy, że dalej coś tam pewnie zostało…"

Poza siatkówką Piotr lubi śpiewać "…pod tym względem, że podśpiewuję, to ja rzadko kiedy nie podśpiewuję Nie ma tak, że leci piosenka, a ja nie śpiewam, normalnie zawsze. A skąd? Nie wiem, z natury. Mam to w genach"

 Nadszedł czas na kilka cytatów ;)

"Tom z racji swoich urodzin, które obchodził dzień później postawił na ‘lekką’ wyżerkę w KFC. Dobra, dobra hejterzy już wiem, co myślicie. ‘Świetnie się odżywiacie Panowie!"

"Jest to – nie ma, co ukrywać i owijać w bawełnę – kolokwialnie mówiąc, taka pierdoła, która się przyczepiła i nie chce odczepić"

"Mam tak nie po kolei poukładane w głowie, że uważam, że jeszcze nie zagrałem meczu, po którym byłbym w pełni zadowolony z własnej postawy."

"Kadziu boryka się z upierdliwą pierdołą"

"Umówmy się, ja nie robię nic szczególnego, ja jakieś minimum przyzwoitości zachowuję, jakie muszę mieć. Ale co to jest za problem dać dla was koszulkę na aukcję charytatywną i ze mnie się robi nagle gościa, który strasznie się przejmuje drugą osobą. Oczywiście, że się przejmuję, ale nie uważam, żebym robił coś ponad normę… No, albo postać w sklepie przez dwie godziny, podejść do gościa i powiedzieć, że tutaj jest taka akcja, niech pan wrzuci do koszyczka jakieś jedzenie, jeśli ma pan oczywiście ochotę… I wiecie, wysłać tu koszulkę, gdzieś pójść, tam coś zrobić… To są takie minimalne rzeczy. Jeśli ja będę chciał zrobić coś poważnego w tym kierunku, a bardzo możliwe, że tak będzie, to wszystko zależy od możliwości, że otworzę jakąś fundację, cokolwiek… Oczywiście, że cieszę się, że pomagam innym ludziom i tak dalej, ale nie uważam, że robię coś niesamowicie wielkiego. Mogę robić więcej, a jeśli będę miał możliwości, to będę starał się coś z tym zrobić" (o akcjach charytatywnych)

Cytaty pochodzą z bloga Piotra: http://www.azsuwmolsztyn.com.pl/hainBlog.php , oraz wywiady którego udzielił serwisowi s-w-o.pl http://www.s-w-o.pl/index.php/naplyw-swiezej-krwi-piotrek-hain-specjalnie-dla-s-w-o-pl-cz-1/.  Jeśli ktoś ma chwilę czasu i nie wie co z nim zrobić to polecam ten wywiad. Podałam link tylko do pierwszej części, ale łącznie jest ich 6 :D

Jeszcze raz WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!