Sprawa, która wydawać by się mogło została już rozwiązana. Jesienią, przed rozpoczęciem sezonu ligowego, zrobiło się głośno na temat Grzegorza Boćka i jego przynależności klubowej. Siatkarz, wypożyczony przez Skrą do AZS`u Częstochowa na sezon 2012/2013, na nowy sezon podpisał kontrakt z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Nie zgadzali się z tym włodarze klubu z Częstochowy, którzy utrzymywali, że Grzegorza nadal obowiązuje umowa z ich klubem. Plus Liga ruszyła, młody atakujący reprezentował barwy kędzierzyńskiego klubu i cała sprawa przycichła. Aż do poniedziałkowego popołudnia...
"Decyzje 1/2014 i 2/2014 Sądu Odwoławczego przy Polskim Związku Piłki Siatkowej" tak brzmiał 'artykuł', który ukazał się na stronie Polskiego Związku Piłki Siatkowej. Dowiadujemy się, że jednak Grzegorz Bociek i jego nowy klub poniosą karę za wcześniejsze zamieszanie, przez co można wnioskować, że atakujący prawnie jest zawodnikiem AZS`u, a prezes tego klubu... spodziewa się go wkrótce na treningu. Decyzją sądu Grzegorz i Zaksa łącznie powinni zapłacić 4 tys. zł klubowi i ...PZPS`owi 85 tysięcy. Ponadto zawodnik został zawieszony na cztery kolejki PL.
Mało? Z tym wszystkim nie zgadza się prezes ZAKSY pani Sabina Nowosielska oraz wiceprezes PLPS`u Jan Zaręba, który uważa, że zawodnik może zagrać w najbliższym meczu i chce, by sprawą zajął się sąd polubowny przy PLPS.
Nie wiem, kto w tym sporze ma rację i mam spore obawy związane z całą sytuacją. Nie jestem pewna, czy to wszystko wyjdzie na dobre naszej siatkówce i samemu zawodnikowi, w którym ja upatruję spore nadzieje, jeśli chodzi o naszą reprezentację. Czy naprawdę sprawy nie dało się wcześniej wyjaśnić? Czy kluby nie mogą się dogadać, tak jak na przykład było to w wypadku Bartka Kurka, Zaksy i Skry? Swoją drogą 85 tys. drogą nie chodzi...
A jakie jest wasze zdanie na ten temat? Śledzicie tą całą historię, która przybiega kształty telenoweli?
Polecam przeczytać:
Pozdrawiam :)
Ręce mi opadają jak o tym słyszę. Nie dość, że to PZPS dostanie najwięcej pieniędzy, choć ze sprawą byli mało związani, to jeszcze Bociek nie będzie grał przez 4 mecze. Ja i tak nadal uważam, że Częstochowa nie ma racji i Bociek nie będzie wracał do nich do klubu. Rzeczywiście Zaksa mogłaby wykupić Grzegorza, tak jak robiła to Skra. Mam nadzieję, że ta cała sprawa szybko się rozwiąże.
OdpowiedzUsuńNa swoim blogu też dzisiaj poruszyłam ten temat. :)
Masakra to jakiś cyrk normalnie -,-
OdpowiedzUsuńPrzyznam się szczerze, że już w tym wszystkim się pogubiłem, kto gdzie dlaczego i po co :) Ponownie wielkie zamieszanie, ze szkodą dla zawodnika. Kary dla PZPS zaskakujące duże, no własnie i dlaczego dla PZPS-u? Pytań jest sporo jak chociażby te dlaczego jednak wstrzymaną decyzją sądu dzień po jej ogłoszeniu? :) Nic tylko czekać, a teraz to nie wiadomo czy płakać czy się śmiać... Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńhej :) jeśli lubisz Resovię, to zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńhttp://sovia-forever.blogspot.com/