Lubię emocje. Sama rzadko się nimi dzielę, raczej duszę je w sobie. Nie jestem osobą, która pod wpływem emocji będzie rzucać talerzami w ścianę, albo zapewni swojemu tv lot przez okno. Nie. Zdecydowanie nie. Natomiast lubię obserwować innych i to, jak dzielą się swoimi uczuciami. Z pewnością jest to jedna z przyczyn, dlaczego zakochałam się w sporcie. I w siatkówce.
Fot. fivb.com |
Oglądaliście ostatnie mecze naszych siatkarzy? Pewnie tak. Wszystkie trzy turnieje kwalifikacyjne do Rio także pewnie śledziliście. Zresztą tak, jak i setki innych spotkań. Wiecie, że każda impreza ma swoją jedyną i niepowtarzalną historię. Ma swoich bohaterów i tych, którzy zawiedli. A Igrzyska Olimpijskie... To jest coś, na na sportowcy pracują całe życie. Samo znalezienie się na IO jest wielkim wyróżnieniem. Jest celem, ale nie jedynym. Każdy sportowiec chce zapisać się złotymi zgłoskami w historii Igrzysk Olimpijskich.
Życie, uświadomił sobie, bardzo przypomina piosenkę.
Na początku jest tajemnica, na końcu - potwierdzenie,
ale to w środku kryją się wszystkie emocje,
dla których cała sprawa staje się warta zachodu.
N. Sparks - Ostatnia piosenka
Igrzyska Olimpijskie to impreza, którą śledzi cały świat. Nie jest tak, jak w np. podczas Mistrzostw Świata w siatkówce, które śledzą tylko kibice tej dyscypliny. Olimpijskie zmagania śledzą różni kibice, z różnych części świata, wyznający różne wartości. Ale jestem pewna, że większość z nich docenia tych sportowców, u których widać emocje. Walkę. Zaangażowanie. Godne reprezentowanie swoich barw narodowych.
Fot: fivb.com |
Wszystko to widzimy u naszych siatkarzy.
Biało-Czerwoni jak lwy walczyli o to, by zdobyć przepustki do Rio. Nikt im ich nie dał. Nasza droga była kręta i wyboista. Zdarzały się przegrane. O punkt. O seta. Było ciężko, ale zrobili to. WYWALCZYLI te bilety. I WALCZĄ teraz na Igrzyskach Olimpijskich.
Z przyjemnością patrzę na tych chłopaków, którzy właśnie spełniają swoje marzenia. Z przyjemnością obserwuję ich twarze i reakcje po każdym zdobytym/straconym punkcie, wygranym/przegranym secie. To są czyste emocje, te najpiękniejsze. Pełne wiary, walki i ogromnego zaangażowania. Widać, że tej DRUŻYNIE zależy i dają z siebie wszystko. Całe serducho. I to naprawdę jest cudowne.
Fot. fivb.com
Jako kibice wiemy, że siatkówka jest pięknym, ale i niezwykle przewrotnym sportem. Jeden set, jeden punkt, jedna akcja może zadecydować o być, albo nie być. Po trzech meczach naszych siatkarzy możemy stwierdzić, że idzie nam dobrze, ale...
Przegląd Sportowy: Czas już zacząć dmuchać balonik medalowych oczekiwań?Paweł Zatorski: Na razie go przebijmy i nie dmuchajmy dalej. Przed nami ciężki mecz z Rosją.
Tak, jak po Lidze Światowej prosiłam, o kibicowanie i wiarę w ten zespół, tak i czynię to teraz. Nie wieszajmy medali na szyję po wygranych meczach, nie równajmy z ziemią po porażkach. Kibicujmy, wierzmy, a Biało-Czerwoni zrobią swoje.
My po prostu bądźmy.
Cieszmy się razem z nimi.
Skupiajmy się na każdym kolejnym meczu.
Żyjmy chwilą.
Nie wybiegajmy w przyszłość.
#GoPoland!
Noo! Proszę mi tu nie mówić, że się wypaliłaś!!! :P
OdpowiedzUsuńTwoje posty są tak emocjonujące jak mecze naszych siatkarzy :D
#goPoland! :))))))))))
Hahahaha <3
Usuń