Podsumowanie roku 2011- część 2

Cześć! Już myślałam, że nie uda mi się dzisiaj napisać, ale jestem ;D
Rok 2011 był rokiem siatkówki. Były trzy ważne imprezy w tym roku i z każdej z nich przywieźliśmy medal. Ale od początku... :)

Po nie udanych MŚ w ubiegłym roku, PZPS zwolnił Daniela Castellaniego. W niecierpliwości czekaliśmy, kto teraz zostanie trenerem naszych siatkarzy. Na początku lutego było już wszystko jasne. Nowym szkoleniowcem Reprezentacji Polski został Andrea Anastasi. Od związku na 2011 otrzymał za zadanie zdobycie : medalu LŚ, medalu ME i awans na IO...

Trener wybrany, to trzeba zacząć zwoływać siatkarzy... Po zakończeniu PL, zawodnicy otrzymali kilka dni wolnego, by w maju zacząć przygotowania przed Ligą Światową. Wtedy otrzymaliśmy informację, że kilku, do tej pory kluczowych zawodników, nie będzie się przygotowywać na zgrupowaniu w Spale. Ale trener się nie załamał, tylko dalej robił swoje.  
(Jednak media i tzw "kibice" nie odpuścili nieobecnym zawodnikom. W każdej chwili wypominano im, że nie chcą grać w reprezentacji...cdn)

Przyszedł czas na pierwszy sprawdzian. Towarzyskie spotkania z reprezentacją Rosji. Jeden mecz wygrany, drugi przegrany. Widać, że nasz zespół jeszcze musi się trochę zgrać, ale JA patrzyłam na wszystko optymistycznie (mimo, że od pewnego czasu byłam zła na PZPS, to naszym siatkarzom zawsze kibicowałam)

Sprawdzian został zaliczony na remis :D Czas zacząć pierwszą ważną imprezę w tym roku -startujemy z Ligą Światową.
Na początek dwa spotkania u nas z reprezentacją USA. I tak jak z Rosją jeden wygrany, jeden przegrany. Następnie jedziemy w świat. Tam na nas czeka Brazylia (2 przegrane spotkania), Portoryko (2 zwycięstwa) i USA (jedna wygrana, jedna porażka). Powoli zbliżamy się do końcowej fazy intrekontynentalnej. Jeszcze tylko gramy u siebie z Portoryko (2 zwycięstwa), a na koniec z Brazylią(2 porażki).

W naszej grupie zajmujemy 3 miejsce, co nam nie daje bezpośredniego awansu do F8. Na szczęście jako organizatorzy awans mieliśmy już zapewniony :D

I czas na F8. Początek to dla naszej drużyny prawdziwy horror. Gramy i wygrywamy z Bułgarią 3-2, ale tracimy naszego podstawowego atakującego - Zbyszka Bartmana, który doznał kontuzji w piątym secie.
Następnego dnia przegrywamy z reprezentacją Włoch 0-3 i sytuacja nie staje się ciekawa. Mamy jeszcze szansę na awans do F4, ale nie wszystko zależy od nas. Bułgarzy MUSZĄ pokonać Włochów, a my MUSIMY wygrać z Argentyną (która do tej pory wygrywała niemal wszystko). I zaczynają się nerwy. Jeśli Bułgaria przegra to i my nie mamy szans na awans, ale......tak się nie stało!! Tysiące polskich kibiców pomogło Bułgarom wygrać z Włochami. A my wykorzystujemy daną nam szansę.....
Polska -Argentyna 3-2 !! i przechodzimy dalej!!!

Nadszedł czas na F4. W półfinale gramy z Rosją, a Argentyna z Brazylią. Rosja pokonuje nas w czterech setach, a Brazylia pokonuje Argentynę w trzech setach.
Czas na wielki finał!! POLSKA - ARGENTYNA, mecz o brązowy medal LŚ...WYGRYWAMY!
MAMY BRĄZ (pierwszy raz w historii) !!!! To wielki sukces naszych siatkarzy!
Złoto zdobywają Rosjanie, pokonując Brazylię w tie-breaku!

Po sukcesie w LŚ, nadszedł czas na kolejne wyzwania. Następny cel- obronić złoto ME!!
Sprawdzian przed ME nam nie wyszedł, ale zarówno trener, jak i zawodnicy powtarzali, że przygotowują formę na docelową imprezę. (Oczywiście media, "kibice" i "znawcy" już postawili krzyżyk na naszych siatkarzach i powiesili złoto Rosjanom, ale moi drodzy to jest sport, to jest siatkówka!)

Dostała nam się grupa śmierci, ale wychodzimy z niej na trzecim miejscu. W barażach pokonujemy Słowację, a potem Czechy (chyba nigdy nie zapomnę tego trzeciego seta :D) i dostajemy się do ścisłej 4.

Niestety na drodze do złota stanęli nam Włosi, którzy pokonali nas 3-0. Pozostaje nam "tylko" wala o brąz, ale, ale...z kim my będziemy o niego walczyć....z Rosją (tak, z tą Rosją, która miała mieć złoto..z Rosją która przegrała z Serbią 2-3...). Na szczęście nasi się nie przestraszyli "gigantów" :D z Rosji i pokazali im, kto jest lepszy. POLSKA-ROSJA 3-1!! MAMY BRĄZ!!!
(chciałaby zobaczyć miny tych co się tak głośno udzielali po Memoriale Huberta Jerzego Wagnera xD)

Po kolejnym sukcesie, nasi siatkarze zamknęli wszystkim usta. Coraz bardziej pewni siebie śmiało kroczyli dalej. Przed nimi ostatnia w tym roku ważna impreza. Jest to NAJWAŻNIEJSZA I NAJTRUDNIEJSZA impreza w jakiej będą uczestniczyć w tym roku. Impreza, która może dać nam awans na IO w Londynie!
Na tą imprezę do reprezentacji wraca Paweł Zagumny i Michał Winiarski. Trener nie znajduje w niej miejsca dla Daniela Plińskiego i Piotra Gruszki.

No i zaczynamy Puchar Świata. Nie ma to jak wstawanie z samego rana ( i nie chodzenie do szkoły :D) by kibicować naszym siatkarzom :) A oni odpłacali się najlepiej jak tylko mogli :)
Przez pierwszą cześć przeszliśmy jak burza. Pokonaliśmy Kubę, Serbię i Argentynę bez straty punktu.
W drugiej części mała wpada, przegrana z Iranem, ale kolejne 5 spotkań wygranych, w tym z Włochami 3-2. W tym momencie byliśmy już jedną nogą w Londynie, brakował nam już tylko jeden punkt do wymarzonego awansu!
POLSKA -BRAZYLIA 2-3! Co oznacza ta porażka? JEDZIEMY NA IO 2012!!
Potem jeszcze mała porażka z Rosją 2-3, ale najważniejsze jest to, że mamy awans i SREBRNY MEDAL na PŚ, najtrudniejszym turnieju...

Ten rok był rokiem przełomowym dla mnie. Siatkówka na stałe zamieszkała w moim sercu i jeszcze długo (nigdy) z niego nie wyjdzie. Zaczęłam prowadzić bloga (dziękuję wszystkim, którzy odwiedzają i czytają mojego bloga), poznałam wielu wspaniałych ludzi, zmieniłam szkołę.... Podczas świąt,  wiele osób życzyło mi by nadchodzący nowy roku był jeszcze lepszy, ale czy to możliwe? W przyszłym roku planuję być aktywnym kibicem i wybrać się na kilka siatkarskich spotkań, ale najbardziej marzę o medalu na IO. Tego wam, sobie i wszystkim siatkarzom życzę :)

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!!! I ABY BYŁ JESZCZE LEPSZY NIŻ TEN KTÓRY SIĘ KOŃCZY (o ile to możliwe :D)

Pozdrawiam.

Podsumowanie 2011 roku- część 1

Witajcie! Przez cały tydzień miałam wolne od szkoły, a i tak się nie wyspałam;/ Zawsze ktoś mnie obudzi, no ale co zrobisz xD
Powoli kończy się 2011 rok. W dzisiejszym poście postanowiłam go podsumować jeśli chodzi o tą część ligową (jutro reprezentacyjną:D). Więc cofnijmy się o rok...

W styczniu, jak co roku, odbył się Puchar Polski. Skra pokonała w finale ZAKSĘ Kędzierzyn Koźle w 3 setach. Tym samym "odzyskała", utracony przed rokiem Puchar Polski.
MVP turnieju został Mariusz Wlazły.

W Lidze Mistrzów mieliśmy dwie drużyny: Skrę i Jastrzębski Węgiel. Jeśli chodzi o Skrę to myślę, że większość osób pamięta, ten nieszczęsny "złoty set", przegrany przez polską drużynę. Przez to Bełchatowianie nie dostali się do FF. Ta sztuka udała się zawodnikom z Jastrzębia, którzy dostali się do FF, ale tam trochę nie wyszło. Ostatecznie zajęli 4 miejsce. Ale to i tak sukces, być wśród najlepszych drużyn w Europie:) Pierwsze miejsce należało to Trentino, drugie do Zenitu Kazań, a trzecie zajęło Dynamo Moskwa.

Święta, święta i po świętach...;)

Witajcie. Jak wam minęły święta? Mi..hmm..tak sobie... ;)

W czwartek sprzątałam w domu, a w piątek pomagałam mamie w kuchni. Pomiędzy tymi, jakże wyczerpującymi czynnościami, oglądałam powtórki spotkań naszych siatkarzy z LŚ, ME i PŚ :) Nie ma to jak przeżywanie tych pięknych chwil w święta przy choince :D

Święta już dobiegają końca. To oznacza siatkówkę na żywo! Siatkarze już zaczynają treningi przed kolejną fazą rozgrywek PL. W czwartek i piątek będziemy mogli oglądać następną kolejkę, w której zmierzą się:
AZS Olsztyn - Asseco Resovia  29.12.11 --> 18:00
Skra - Lotos Trefl  29.12.11 --> 17:00
Delecta - AZS PW 29.12.11 --> 20:30 (transmisja PS)
JW - AZS Częstochowa 30.12.11 --> 18:00 (transmisja PS)
Fart Kielce - ZAKSA 20.12.11 --> 18:00

Chyba nic nie poprawia humoru tak jak Igłą Szyte, prawda? Już dziś kolejny odcinek, a w nim mogliśmy podziwiać talent wokalny Michała Kubiaka. Kto jeszcze nie wiedział, to szczerze polecam :) Jedyna wada to to, że odcinki są za krótkie ;D

Na dziś to wszystko. W następnych wpisach zacznę podsumowywać kończący się rok. Trochę tego jest, więc prawdopodobnie podzielę to sobie na kilka części :D

Pozdrawiam:)

PS. Trochę chaotyczny ten wpis, ale mam nadzieję, że mi to wybaczycie :)

Wesołych świąt!

Witajcie! Po jakże ciężkim dniu nareszcie doszłam do komputera ;D

Na początek siatkówka;)
Wiemy już, kto i z kim zagra w ćwierćfinale Pucharu Polski. W 1/8 finału odpadły takie zespoły jak: Lotos Trefl Gdańsk, Pekpol Ostrołęka, Fart Kielce, AZS Politechnika Warszawska. A oto jak wyglądają pary ćwierćfinałowe.
PGE Skra Bełchatów – MKS MOS Interpromex Będzin
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Delecta Bydgoszcz
KS Jastrzębski Węgiel – Tytan AZS Częstochowa
Asseco Resovia Rzeszów – Indykpol AZS Olsztyn
Ćwierćfinały zostaną rozegrane 4 i 7 stycznia.

Jeśli ktoś myślał, że te święta będą bez siatkówki, to był w błędzie. Na polsacie sport będziemy mogli oglądać najlepsze mecze naszej reprezentacji z tego roku!
Tak wygląda plan transmisji:
24.12.11
8:10 --> LŚ. Polska - Argentyna (mecz o 3 miejsce) + dekoracja wręczenia nagród
12:50 --> ME. Polska - Rosja (mecz o 3 miejsce) + dekoracja wręczenia nagród

21:10 ---> Siatkówka - podsumowanie 2011 roku

21:40 --> PŚ. Polska - Włochy
0:00 --> PŚ. Ceremonia dekoracji
25.12.11
7:00 --> PŚ. Polska - Serbia
12:50 --> PŚ. Polska - Kuba
17:20 --> Siatkówka - podsumowanie 2011 roku
17:50 --> PŚ. Polska - Włochy
23:20 --> ME. Polska - Rosja (mecz o 3 miejsce)
26.12.11
12:40 --> LŚ. Polska - Argentyna (mecz o 3 miejsce)
20:30 --> Siatkówka - podsumowanie 2011 roku
22:00 --> PŚ. Polska - Włochy
27.12.11
10:10 --> PŚ. Polska - Argentyna
13:30 --> PŚ. Polska - Serbia
20:00 --> Magazyn Liga (na żywo)
22:00 --> Siatkówka - podsumowanie 2011 roku
28.12.11
9:10 --> ME. Polska - Rosja (mecz o 3 miejsce)
21:00 --> Siatkówka - podsumowanie 2011 roku
22:00 --> PŚ. Polska - Włochy

Polsat Sport nie zawodzi:) Ktoś planuje przypomnieć sobie te piękne i wzruszające chwile? Ja tak. Dziś już oglądałam siatkówka-podsumowanie roku i muszę przyznać, że łzy stanęły mi w oczach.

Wczoraj pisałam o kalendarzach. Tu można je licytować:

http://allegro.pl/kalendarz-siatkarski-z-autografami-reprezentacji-i2010956141.html

http://allegro.pl/kalendarz-siatkarski-2012-limitowana-edycja-nr-09-i2010944748.html

http://allegro.pl/show_item.php?item=2014159664

...

Chciałabym wszystkim którzy odwiedzają i czytają mojego bloga, życzyć wszystkiego najlepszego, spokojnych i wesołych świąt, dużo zdrowia, szczęścia, spełnienia marzeń i  uśmiechu na twarzy :)

Także wszystkim kibicom (w tym sobie) życzę aby przyszły rok, był równie udany dla polskiej siatkówki.

Zawodnikom, tym którzy im pomagają i dbają o ich zdrowie oraz trenerom, życzę duuuużo zdrowia i wytrwałości, wielu sukcesów i szczęścia w życiu zawodowym i prywatnym.

PS. Dziękuję za życzenia i pozdrawiam całą siatkarską rodzinę ;*

WESOŁYCH ŚWIĄT!!!

Idą święta! :D

Cześć:) Jak przygotowania do świąt? U mnie w domu powoli. Tak wg to jestem strasznie zmęczona. Dzisiaj jak z wigilii klasowej położyłam się spać. Ale nie trwało to długo, ok 2 godz i musiałam wstać, aby zacząć sprzątać. Dzisiaj wzięłam się za swój pokój. Trochę to trwało, ale co tam. Jutro będę ozdabiać :D

A co słychać w moim drugim świecie?
Skra wygrywa z ACH Volley 3-0. Tym samym zapewniła sobie awans do następnej rundy. Mecz bardzo fajny, choć transmisja nie zadowalała, Jednak nie ma to tak transmisje Polsatu:)
Pierwszy set był najbardziej wyrównany, Skra wygrała na przewagi 34-32. Kolejny dwa sety przebiegały już spokojniej pod dyktando Bełchatowian. Nie wybaczyłabym sobie, jakbym nie wspomniała o zagrywce Mariusza Wlazłego :D Kto jeszcze nie widział tej pięknej serii niech szuka w internecie powtórki:)
A po wygranym meczu, w ramach nagrody, do siatkarzy przyszedł Mikołaj:) Ciekawe co oni tam dostali? :D

Fot. skra..pl

Fot. skra.pl

Także inne zespoły sobie dobrze radzą w europejskich pucharach. Resovia wygrywa z Draisma Dynamo Apeldoorn  3-0, a Politechnika pokonuje siatkarzy z  Metallurga 3-2.
Porażki jednak doznają zawodnicy z Kędzierzyna. Przegrali z Trentino 0-3. Jednak jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że przejdą dalej:)

Wyniki wynikami, ale jednego nie można odmówić naszym siatkarzom.  Tego, że mają wielkie serca. Zapewne każdy widział już bombki, które malowali na licytacje dla Fundacji Herosi. Pokazywałam też inne licytacje, z których pieniądze będą przekazane dla potrzebujących. Tym razem czas na kalendarze. Główny sponsor Polskiej Siatkówki - Plus wydał limitowaną kolekcję kalendarzy wraz z autografami i zdjęciami naszych siatkarzy. 10 ze 100 kalendarzy, które będzie można licytować bądź wygrać w konkursie, trafiło do 10 fundacji . Osoby, które wygrają lub wylicytują kalendarze, otrzymają dodatkowo specjalną dedykację od siatkarza, z którym podczas tej akcji będzie współpracować dana fundacja. 

1. Fundacja Polsat - Marcin Możdżonek
2. Fundacja Pomocy Osobom Niepełnosprawnym „Przyjaciel”   – Zbigniew Bartman
3. Fundacja Świętego Mikołaja - Paweł Zagumny
4. Fundacja Polska Siatkówka - Bartosz Kurek
5. Fundacja Dzieci Niczyje - Krzysztof Ignaczak
6. Fundacja Anny Dymnej „Mimo Wszystko” - Michał Kubiak
7. Fundacja Akogo - Michał Bąkiewicz
8. Fundacja Przyjaciółka - Michał Winiarski
9. Fundacja Iskierka – Łukasz Żygadło
10. Fundacja Herosi - Patryk Czarnowski

Trochę na notatka bez ładu i składu, ale musicie mi wybaczyć.Spieszę się na Titanica :D
Pozdrawiam.

Czas podsumowań...

Witajcie:) Miałam napisać wcześniej, ale postanowiłam, że poczekam aż skończy się ta kolejka PL:)
Wyniki mogą zaskoczyć, no ale od początku;)
Delecta Bydgoszcz pokonała AZS Częstochowę 3-0. Z każdym setem, Delecta coraz bardziej pokazywała swoją przewagę. O ile w pierwszym secie walka się nawiązała (25-23), w drugim (25-17) i trzecim(25-10) Częstochowa nie miała nic do powiedzenia. W drużynie z Bydgoszczy szalał Marcin Wika, który słusznie został wybrany MVP.

Tydzień sporych emocji i wielkiego uśmiechu! :D

Cześć! Mam tyle do napisania, że nie wiem od czego zacząć :D

To zacznę od wiadomości, na którą czekał niejeden kibic siatkówki, a ja marzyłam o tym by móc napisać ją jeszcze w tym roku. WRACA IGŁĄ SZYTE!!!! We wtorek odbyła się premiera pierwszego odcinka. Jak zwylke dużo humoru, śmiechu i za krótko ;D Kto jeszcze nie oglądał (jest taka osoba?) to szczerze polecam. Nowe odcinki mają się pojawiać w każdy wtorek. ok. godz.19. http://www.plusligatv.pl/IGLA-SZYTE-odc.1.html. Także polecam obejżeć Magazyn SET (na ipli) tam znajdziecie momenty, których nie było w pierwszym odcinku.
Nawet nie wiecie jak mi to poprawiło humor. Obejżałam chyba już z 10 razy i z niecierpliwością czekam na kolejną część. A jak wasze wrażenia?

Czy te oczy mogą kłamać?

Słodkie lenistwo :)

Witajcie! Nie ma to jak sobota:) Wstałam sobie o 11, komputer, książka i oczywiście siatkówka.
Pogoda jest do dupy, ale co tam. W domu też jest fajnie ;D Dowiedziałam się, że juto nie ma spotkania do bierzmowania, bo jest za zimno ;) Nie wiem, czy bd jutro siatkarze w DD TVN, podobno ma być jakiś filmik pokazany, ale nic nie jest pewne. Trzeba samemu śledzić. Ja mam zamiar. Pójdę rano na 7:30 do kościoła i wrócę przed programem, albo na 11:30 po programie. Zależy czy się wyśpię :D

A teraz wracamy do siatkówki.
Wczoraj odbyło się pierwsze spotkanie, po przerwie na PŚ. Tytan AZS Częstochowa podejmował u siebie Politechnikę Warszawską. Gospodarze wygrywali już 2-0 i w trzecim secie prowadzili 24-18, ale nie udało im się wygrać tego meczu! Po serii dobrych zagrywek przeciwnika przegrali 25-27, i w całym meczu 2-3.
Dziś także mieliśmy podobną sytuację. Tym razem to ZAKSA grała u siebie z Jastrzębskim Węglem. Pierwsze dwa sety wygrali gospodarze, kolejne 3 należały do przyjezdnych.
Po ostatnich wydarzeniach, można powiedzieć, że sprawdza się zasada, że jak się prowadzi 2-0 i nie wygrywa trzeciego seta, to się przegrywa 2-3.
Jednak od każdej reguły są wyjątki. Także dziś Asseco Resovia grała z Delectą Bydgoszcz. Rzeszowianie wygrali dwa pierwsze sety. Trzeci set wygrała Delacta, ale przeciwnik się nie dał i wygrał 4 seta, tym samym kończąc spotkanie 3-1.
Na koniec zostawiłam sobie Skrę:) AZS Olsztyn przyjechał do Bełchatowa, aby wyrwać punkty aktualnym mistrzom. Jednak nie udało im się. Bełchatowianie pewnie wygrali 3-0, choć było troszkę nerwów w 3 secie.
MVP tego spotkania został Daniel Pliński, który dziś obchodzi 33 urodziny!
Tak więc, życzę Danielowi wszystkiego najlepszego/siatkarskiego! Duuużo zdrowia, bo ono jest chyba najważniejsze w życiu sportowca, samych sukcesów, zarówno w życiu prywatnym jak i tym sportowym. No i życzę jemu (i sobie) powołania do kadry, oraz olimpijskiego złota;) Wszystkiego najlepszego!!

A teraz idę robić drożdżówkę:) Ktoś chce??
Pozdrawiam.

Wracamy do Plus Ligi ;)

Hej! Wiem, że miałam wstawić jakieś zdjęcia i coś tam jeszcze, ale cierpię na brak czasu ;/
Także nie będę się już pisać o tym co było, każdy wie ;) Powtórzę tylko jeszcze raz: JEDZIEMY NA IO 2012!!!
Siatkarze zostali powitani przez kibiców na lotnisku, potem odbyła się konferencja prasowa. Na dobrą relacje z powitania nie ma co liczyć. Polsat News pokazał tylko kawałek konferencji. To co było przed i po niej można zobaczyć w internecie. Humory naszym siatkarzom dopisywały, ale widać było, że są strasznie zmęczeni. A PL i LM czekają. Pierwsze spotkanie ligowe za niecałe 4 godz.
W tym tygodniu poznaliśmy naszych rywali podczas LŚ 2012.
Tak wyglądają grupy:
Podział grup Liga Światowa 2012

Grupa A:
Japonia 18-27.5
Kuba 15-17.6
Rosja 22-24.6
Serbia 26.6-1.7
Grupa B:
Kanada 17-19.5
Brazylia  8-10.6
Polska 22-24.6
Finlandia 29.6-1.7
Grupa C
Francja 18-27.5
Korea 15-17.6
Włochy 22-24.6
USA 29.6-1.7
Grupa D
Niemcy 18-27.5
Argentyna 15-17.6
Portugalia 22-24.6
Bułgaria 29.6-1.7

Prawdopodobnie mecze w Polsce odbędą się w Ergo Arenie. Nie jest to jednak pewne, lecz mam nadzieję, że tak się właśnie stanie ;)
Dziś także pojawił się terminarz naszych siatkarzy na 2012 rok. Oto on:

23.4 Spała.
Początek zgrupowania dla zawodników, którzy nie będą grali w finale PlusLigi

1.5 Ostatni mecz finałowy PlusLigi

17–19.5 Kanada.
Pierwszy turniej Ligi Światowej

8–10.6 Brazylia.
Drugi turniej Ligi Światowej

15–16.6 Wrocław, Twardogóra.
Mecze Polska – Brazylia*

22–24.6 Polska.
Trzeci turniej Ligi Światowej

29.6–1.7 Finlandia.
Czwarty turniej Ligi Światowej

4–8.7 Sofia.
Ew. turniej finałowy Ligi Światowej

20–22.7 Memoriał Huberta Wagnera*

27.7–12.8 Londyn.
Igrzyska olimpijskie
* imprezy planowane, lecz niepewne

To jak? My też zaczynamy planować nowy rok?  :D

Jak już wcześniej pisałam, prawdopodobnie w niedzielę w DD TVN będą siatkarze. Jutro postaram się napisać szczegóły, jeśli takie bd znane ;)

Na dziś to wszystko. Może jutro napiszę coś więcej od siebie ;D

Piękny koniec...;)

Cześć. Dziś trochę dłuższy post, gdyż nadszedł czas podsumowań ;) Zapraszam do czytania.

To już koniec...
Koniec wstawania rano zamiast do szkoły to przed telewizor.
Koniec wstawania w weekend o 6!
Koniec miłych poranków, w które nas witała uśmiechnięta twarz pana Jurka:)
Koniec Pucharu Świata 2011.
Ale jakże piękny koniec ;)

Cofnijmy się więc o miesiąc.
Trener podaje nazwiska zawodników, którzy będą przygotowywać się do PŚ w Japonii. Wszyscy mówili, że będzie to bardzo trudny i męczący turniej. Tak też było.
Już przed turniejem było ciężko, bowiem dzień przed zgrupowaniem kontuzji doznał Bartosz Kurek. Do końca nie wiedzieliśmy czy pojedzie na PŚ. Jednak udowodnił, że jest bardzo silny i chce pomóc drużynie. Gdy reszta zawodników trenowała on leczył uraz pleców. Nie miał wiele czasu aby dojść do formy, ale dzielnie walczył. Po dwóch tygodniach przygotowań w Spale nasi siatkarze pojechali do Japonii kilka dni przed rozpoczęciem turnieju aby się zaaklimatyzować. W między czasie trenowali i zwiedzali okolice ;D
Bartek powoli dochodził do formy.

No i nadszedł ten dzień. Niedziela 22.11.12, godzina 7:00 polskiego czasu, pierwszy mecz, pierwszy sprawdzian. Naszym przeciwnikiem była Kuba. Bardzo silny przeciwnik, jak na początek, ale ten test zaliczyliśmy na 6! Wygraliśmy 3-0! MIP został Zbigniew Bartman. Po tym meczu jeszcze bardziej nie mogłam się doczekać kolejnych spotkań i tych wspaniałych emocji.

przed pierwszym gwizdkiem:)

Po pokonaniu drugiej drużyny świata, przyszedł czas na Mistrzów Europy- Serbię. To spotkanie nie zaczęło się dla nas dobrze. Pierwszy set przegrany, ale na szczęście kolejne trzy należały do nas. I tak kolejne 3 pkt, mogliśmy zapisać do swojej kolekcji. Pokazaliśmy wielką wolę walki i duże serce do gry. A "dzik w żołędziach" na zawsze pozostanie w naszych pamięciach ;) MIP- Michał Kubiak
21.11.12

Po dwóch trudnych ale wygranych spotkaniach czas na ostatni mecz pierwszej kolejki, czas na nieobliczalną Argentynę. Także ten mecz nie zaczął się dla nas szczęśliwie. Znowu przegraliśmy pierwszego seta, ale tak jak w spotkaniu z Serbią, w kolejnych trzech to my byliśmy górą. MIP- Michał Winiarski
Po pierwszej kolejce, mamy komplet punktów i tylko 2 przegrane sety.
22.11.11 ZDJĘCIA [KLIK]

Jeden dzień odpoczynku, a właściwie to przeniesienie się z jednego miasta do drugiego i kolejne spotkania. Tym razem gramy w Osace. Pierwszym zespołem z którym będziemy tu walczyć jest Iran.
Nie ma co dużo pisać o tym meczu. Przegraliśmy 2-3, dosyć niespodziewanie. Wielu kibiców zaczęło się martwić, o to czy starczy nam punktów. Wiemy jednak, że trafiają się też słabe dni. Właśnie to był nasz taki słaby dzień. Pierwsza porażka, tracimy 2 pkt. Ale gramy dalej;)
24.11.11 ZDJĘCIA [KLIK]

Po ciężkiej przeprawie z Iranem nadszedł czas na Japonię, gospodarzy turnieju. Ten mecz także nie należał do łatwych. Po raz kolejny przegraliśmy pierwszego seta. Jednak i tym razem potrafiliśmy wygrać w trzech kolejnych partiach meczu. MIP-Marcin Możdżonek
25.11.11 ZDJĘCIA [KLIK]

W ten sposób minęła druga kolejka PŚ. Powoli wkraczamy w tę decydującą część turnieju.
Siatkarze i tym razem mieli dzień odpoczynku/przeprowadzki. Teraz będziemy grać w Fukuoce.
Pierwszym rywalem w trzeciej partii są Chiny. I tak jak w poprzednich meczach, pierwszy set przegrany, kolejne 3 wygrane. MIP- Jakub Jarosz.Po tym spotkaniu zapewne na długo zapamiętamy kapitalną obronę Ignaczaka i Kurka:

Po Chinach czas na Amerykanów. Szczerze powiedzmy sobie, obawialiśmy się tego spotkania. W drobnych problemach z Chinami, Japonią czy Iranem nadszedł czas na teoretycznie silniejszego rywala. Jednak nasi siatkarze od samego początku byli mocno skoncentrowani i nie dali rozwinąć skrzydeł zawodnikom z USA. To był nasz najlepszy mecz. Wygraliśmy 3-0, a nawet nie pozwoliliśmy rywalowi osiągnąć więcej niż 20 "oczek". Pokazaliśmy, że jesteśmy naprawdę silną i zgraną drużyną;) MIP- Łukasz Żygadło.
28.11.11 ZDJĘCIA [KLIK]

Ostatnim naszym rywalem w tej części turnieju byli Egipcjanie. Jeśli chcieliśmy myśleć o podium należało ten mecz wygrać. Tak też się stało. W trzech setach pokonaliśmy przeciwnika, ale nie było to oczywiste. Drugą partię wygraliśmy na przewagi 26-24. Najważniejsze jednak, że potrafiliśmy zachować chłodną głowę w końcówkach i wygrać spotkanie za 3 pkt. MIP- Piotr Nowakowski.
29.11.11 ZDJĘCIA [KLIK]

Nadszedł czas na decydujące starcia. Po przeprowadzce z Fukuoki do Tokio, Polacy dostali trochę wolnego. Widać już po nich zmęczenie, trener odpuścił jeden trening, ale obowiązki wzywają ;) Do upragnionego awansu na IO brakuje nam tylko 3 punktów. Naszymi rywalami będą Włochy, Brazylia i Rosja.

Na pierwszy ogień idą Włosi. Mecz zaczął się strasznie. Gdy już przegrywaliśmy 2-0, trener postanowił dokonać kilku zmian. I to był strzał w dziesiątkę. Michał Ruciak, który praktycznie przez cały turniej nie grał, teraz swoją zaszczepił w reszcie zespołu ducha walki. Wygraliśmy 3-2 w meczu, który mógł był gładko przegrany do 0. MIP- Michał Ruciak. Z tego spotkania wywozimy 2 pkt, a to oznacza, że brakuje nam już tylko jeden punkcik do awansu na IO w Londynie.
Po tym meczu doszło do nieprzyjemnego wydarzenia. Nasi rywale nie potrafili pogodzić się z porażką i zaczęli kłótnię pod siatką. Na szczęście nic się nie stało, ale podpadli kilku kibicom ;D
02.12.11 ZDJĘCIA [KLIK]

Następnego dnia graliśmy z Brazylią, obecnymi Mistrzami Świata. I tu było odwrotnie. Początek mieliśmy bardzo dobry, dwa pierwsze sety wygrane przez nasz zespół napawały optymizmem. Przecież było już wiadomo, że JEDZIEMY NA IGRZYSKA!!! Nasi siatkarze się chyba trochę za szybko rozluźnili i kolejne trzy partie przegraliśmy.
 ZDJĘCIA [KLIK]

Nadszedł czas na wielki finał: Polska- Rosja. Mecz o pierwsze miejsce podczas PŚ 2011. Rosji brakuje jednego punktu do zwycięstwa, nam 3. No i zaczynamy walkę. Pierwszy set bardzo wyrównany, jednak padł łupem naszych rywali, drugi o podobnym przebiegu tyle, że wygrany dla nas. Nadchodzi 3 set, jak się okazało set decydujący. Rosjanie go wygrywają i wygrywają cały turniej. Ale mecz nadal trwa. Kolejne, 4 set przegrali Rosjanie i czas na ostatniego seta Polskich siatkarzy w tym turnieju. Niestety seta przegranego. Była okazja do wygrania, ale tak się nie stało.
FOT
Nie ma czym się przejmować. Przed turniejem gdyby ktoś nam dawał 3 miejsce to w ciemno byśmy wzięli, my mamy drugie miejsce i srebrne medale. Jednak najważniejsze jest to, że osiągnęliśmy nasz cel: MAMY ZAPEWNIONY AWANS NA IO!!!

I z tego się cieszmy ;)

Teraz jeszcze zdradzę, że Marcin Możdżonek został najlepiej blokującym zawodnikiem, ale resztę wyróżnionych podam jutro. Postaram się też napisać trochę o ceremonii rozdania nagród, dodać kilka zdjęć i coś tam jeszcze. Miałam to zrobić dzisiaj, ale jutro muszę wstać o 5:00, dzisiaj wstałam o 2:00 więc lepiej pójdę już spać. Do jutra.

PS. Za jakiekolwiek błędy przepraszam, ale nie chce mi się już trzeci raz tego czytać :D

Mamy awans na IO!!

Hej!! Jest! Jest! Jest! Mamy awans! Jedziemy na IO 2012!
Spokojnie..tylko spokojnie...;D

Pewnie już każdy o tym wie, ale powiem jeszcze raz: Polscy siatkarze zapewnili sobie awans na IO 2012 w Londynie! Po wczorajszej wygranej 3-2 z Włochami, brakowało nam tylko 1 pkt, aby zdobyć awans,. Ten punkt musieliśmy wyrwać najsilniejszym przeciwnikom: Rosji lub Brazylii. Nasi siatkarze postanowili, że uczynią to od razu, aby potem móc się bawić xD Co prawda przegraliśmy z Brazylią, ale dopiero w 5 secie, co dało nam ten jeden upragniony punkcik:)
Pierwsze dwa i pół seta to nasza dominacja. Brazylijczycy nie mieli nic do powiedzenia. Drugie 2 i pół seta to już dominacja naszych przeciwników. Nie udało się wygrać, ale trzeba szukać pozytywów. Jedziemy do Londynu, nadal mamy szansę na 1 miejsce w PŚ i jeszcze jedno (tu akurat pomógł mi Zibi), bardzo prawdopodobne jest, że Włosi nie dostaną się ścisłej 3, a tym samym nie awansują na IO. Bynajmniej nie z tego turnieju. To już jednak nie zależy od nas. Teraz wszystko w swoich rękach mają Brazylijczycy,którzy jeśli jutro wygrają 3-0 to przegonią Włochów w końcowej klasyfikacji i to oni jako trzeci zespół dostaną się na Igrzyska. A jak wiemy, wczoraj Włosi nam podpadli (może dlatego nasi, pozwolili sobie na przegraną?:D)
Najważniejsze jest jednak to, że osiągnęliśmy nasz cel, przepustkę do Londynu. No a przy okazji mamy jeszcze szansę wygrać cały turniej :)

Jutro gramy z Rosjanami, którzy także mają zapewniony awans. Można powiedzieć, że jutrzejsze spotkanie, to będzie nasz taki mały finał. Czy Rosja podejdzie do meczu rozluźniona i będzie chciała się bawić, czy będzie na maksa skoncentrowana i spięta? Już za kilka godzin się przekonamy:) Miejmy nadzieję, że Rosjanie nie będą się chcieli odegrać za ME :D Spotkanie zaczyna się o 3:00, ale Ci, którzy mają Polsat Sport, mogą wcześniej zasiąść przed telewizorami, bowiem o 2:30 zaczyna się przedmeczowe studio, na które wszystkich zapraszam.

To tyle na dziś.

PS: Chyba już pisałam, ale co tam. Pamiętajcie, że nasi siatkarze wracają do Polski już w poniedziałek. Na lotnisku będą ok 20:10. Ktoś się wybiera, aby przywitać naszych chłopców?

PS: Prawdopodobnie w niedzielę (11.12.11) nasi siatkarze będą w Dzień Dobry TVN. Szczegóły niebawem.
Dobranoc,(a tak wg. będzie ktoś dzisiaj spał? Ja przez całą noc, zapewne będę robić "mielonkę w łóżku xD)

Pierwsze starcie gigantów ;)

Cześć :)
Nasi siatkarze wiedzą jak budować napięcie. Troszczą się o nas, abyśmy się nie nudzili podczas oglądania meczu. Kiedyś mi przez nich serce stanie xD
Polacy pokonali Włochów 3-2. Początek bardzo nerwowy. Przegraliśmy pierwsze dwa sety, i nic nie zapowiadało, że po tym meczu będziemy się cieszyć z wygranej. Trener dokonał kilku zmian. Za Zbyszka wszedł Kuba, za Bartka zagrał Michał Ruciak, a Łukasza zmienił Paweł. I to był strzał w dziesiątkę. Kuba poderwał naszą drużynę do gry, kilka bardzo dobrych ataków i nasi się obudzili. Ruciak grał dziś świetnie. Bardzo dobrze bronił i atakował, a także blokował ;) Paweł Zagumny gubił blok rywali i bardzo ładnie rozgrywał. mecz mógł się podobać. Szczególnie 3 ostatnie sety, wygrane dla nas sety ;D Niestety zachowanie Włoskich graczy nie było już takie ładne. Po spotkaniu, gdy zawodnicy pod siatką podawali sobie ręce, Travica powiedział coś do Kubiaka, ten nie pozostał mu dłużny. I zaczęła się kłótnia. Zaraz dołączyli Zbyszek z Bartkiem i nie było miło. Na szczęście nasi trenerzy opanowali sytuację i odciągnęli  naszych od siatki.
Cóż, to są właśnie emocje ;) Najważniejsze jest, że wygraliśmy i brakuje nam tylko jednego punktu, do wymarzonego awansu na IO. Już jutro gramy z Brazylią. Jeśli wygramy za 3 pkt, to będziemy walczyć o 1 miejsce w turnieju z Rosją. Jednak teraz liczy się tylko awans i ten jeden, malutki punkcik ;)

MIP: Michał Ruciak.
fot. FIVB

Pozostałe wyniki z dzisiejszego dnia:
Japonia Rosja 0:3
Iran Brazylia 0:3
Serbia Egipt 3:1
Kuba Chiny 3:2
Argentyna USA 2:3

Jutro mecz Polska-Brazylia, o godz. 7:00 na Polsacie Sport, o 6:30 zaczynamy przedmeczowe studio.
Pozdrawiam.

Końcowe odliczanie....

Witajcie;) Jak humory przed jutrzejszym dniem?
Ja chyba dzisiaj z nerwów nie zasnę ;D Chodzę po domu i nie wiem co mam ze sobą zrobić. Przekonałam rodziców, żeby jutro nie iść do szkoły. Nawet nie musiałam się wysilać "Mamo, to mogę jutro nie iść do szkoły?, a mama odpowiedziała tylko "ok". Tata wraca z pracy jutro wieczorem to już będzie po wszystkim xD

Dobra wracam do siatkówki. Jutro gramy z Włochami. Ale to zapewne wiecie. To, że będzie bardzo ciężko, też wiecie. W tym roku z Włochami graliśmy 3 razy, podczas LŚ, Memoriału Huberta Wagnera i ME. W ciągu tych trzech spotkań wygraliśmy zaledwie jednego seta. Teraz czas się odegrać. I najważniejsze jest to, iż jesteśmy w stanie ich pokonać.
Więc jutro wszyscy razem kibicujemy naszym siatkarzom. Wstajemy  (jeśli ktoś będzie w stanie spać), siadamy przed telewizory w naszych biało-czerwonych barwach i telepatycznie przesyłamy naszym reprezentantom pozytywne emocje. A te z pewnością będą:)
To ja idę dalej chodzić po domu, a jutro pobudka o 6:00 (może nie pobudka, ale wstanie z łóżka) :D
Pozdrawiam.

PS. Liczba wyświetleń przekroczyła 1000! Dziękuje. Nie sądziłam, że ktoś wg będzie to czytał. :) Jak ktoś prowadzi swojego bloga, to w komentarzach podawajcie linki. Chętnie odwiedzę i poczytam :)