Piotr Gruszka urodził się 8 marca 1977 roku w Oświęcimiu. Na początku trenował lekkoatletykę, jednak bardziej spodobała mu się siatkówka i postanowił się jej poświęcić.
W 1989 roku, dwunastoletni Piotr rozpoczyna treningi w sekcji siatkarskiej Towarzystwa Sportowego Hejnał Kęty. Po 4 latach trafia do BBTS Włókniarz Bielsko-Biała, gdzie jako 16-letni chłopak debiutuje w ekstraklasie i europejskich pucharach. Do tej pory reprezentował 13 klubów: 6 w Polsce, 2 w Turcji, 4 we Włoszech i jeden we Francji. Obecnie jest zawodnikiem Włoskiej Rawenny.
Piotr Gruszka jest rekordzistą pod względem liczby występów w reprezentacji. Obecnie na swoim koncie ma 404 występy w biało-czerwonych barwach. Zaliczył 6 startów w ME, 4 w MŚ, i 3 w IO! Z reprezentacją Polski zdobył m.in. srebrny medal MŚ i złoto podczas ME, podczas których został wybrany MVP turnieju. Wielokrotnie wybierany kapitanem, wzór do naśladowanie dla wielu młodych siatkarzy.
A jaki jest Piotr prywatnie? Ma żonę Aleksandrę i dwoje dzieci: córeczkę Marysię i syna Juliana.
"Jaki jestem? Wszystko zapisane jest w moim imieniu Piotr – opoka, skała. Dobry ambitny, wrażliwy na ludzkie sprawy, prostolinijny, zawsze chętny do pomocy innym, wybuchowy, nerwowy... Taki chyba rzeczywiście jestem." Tak o sobie mówi Piotr. A co o Nim mówią inni?
"Kiedyś... kiedyś przed laty, kiedy pisałem taką analizę dla Gazety Wyborczej napisało mi się: Co by było, gdyby nie było Piotra Gruszki? Otóż trzeba byłoby go wymyślić!" Zdzisław Ambroziak
"Piotrek jest człowiekiem, którego czasem ciężko rozgryźć. Na pewno bardzo emocjonalnie podchodzi do tego, co robi, przejmuje się tym. Nawet może czasami za bardzo i to mu przeszkadza. Jest profesjonalistą" Paweł Zagumny
"Prywatnie to odpowiedzialny, dojrzały facet, ma jasno określone cele w życiu i wie, jak do nich dążyć i jak je realizować. Pogodny, wyrozumiały w codziennych kontaktach poza boiskiem. Naprawdę fajny i inteligentny facet." Krzysztof Ignaczak
Piotrek pochwalił się nam także swoim talentem aktorskim, grając gościnnie w serialu "Wszyscy kochają Romana" oraz w reklamie.
Z okazji urodzin chciałabym życzyć panu Piotrowi wszystkiego najlepszego! Przede wszystkim zdrowia i spełenia marzeń. Wielu wspaniałych chwil na boisku i poza nim oraz szczęśliwej i kochającej rodziny. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO! :)
~~~
8 marzec to także nasz dzień dziewczyny! :D Z tego miejsca chciałabym życzyć wszystkim dziewczyną spełnienia marzeń, duużo miłości i szczęścia, dodatkowo Bloggerką życzę wytrwałości w prowadzeniu bloga i weny twórczej, a wszystkim "kibicką" życzę wielu emocji związanych ze sportem.
Wszystkiego najlepszego! ;)
hah dziękuje i nawzajem ;D
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego dla Piotrka na urodziny i dla Ciebie z okazji Dnia Kobiet :).
OdpowiedzUsuńI dziękuję za życzonka :).
Piotr Gruszka jeden z najlepszych polskich zawodników- dlaczego nie został powołany do kadry?
OdpowiedzUsuńDlaczego poprzednik Anastaziego Castellani odsunął na bok Ł.Żygadło, najlepszego rozgrywającego, a wziął na jego miejsce.,kogo?Nazwisko nie zdołało się utrwalić w pamięci. ( nie chodzi tu na pewno o świetnego P. Zagumnego!)
Dlaczego tak na prawdę M. Wlazły nie chciał grać w reprezentacji?
Jakieś osobiste sympatie czy antypatie decydują o losach polskiego sportu.Trzymanie się kurczowo zawodników którzy nie zdają egzaminów z meczu na mecz do czego doprowadza?
Brazylia jest obecnie w wielkiej zapaści, ale nasz zespół kuleje już od dawna .Szkoda zarwanych nocy, bo z tego co widać szanse są tylko na podpieranie tyłów.Zatem, nie siedząca w kryzysie Brazylia obnażyła nasze braki, a Finlandia.
Pełne wyrozumienia czy wręcz uwielbienia komentarze niektórych dotyczące gry naszego zespołu świadczą jedynie, że nie o siatkówkę tu chodzi.
Sukcesy Anastaziego nie oszałamiają.Trener lawiruje.Jak długo to potrwa?
Walka o udział M. Wlazłego w kadrze zakończyła się dziwnie.Niby o niego zabiegano a gdy zdecydował się dostał kosza.Szkoda! Bo brakuje nam dobrych strzelców.
Podzielam rozgoryczenie Piotra Gruszki.Wielu zawodników marzy o wzięciu udziału w Olimpiadzie.Dla niektórych miało to być ukoronowaniem kariery.
Piotr jest wielki! - to okrzyk jednego z komentatorów. Przyłączam, się do tego spontanicznego stwierdzenia.Wielki jest bez względu na trenerskie humory.
Dziękuję za wszystkie piękne chwile przeżyte dzięki Pana świetnej grze i nie tracę nadziei na ich ciąg dalszy.