Minęło pięć miesięcy i dwa dni od ostatniego ligowego meczu. Wtedy też kibice i eksperci swoją uwagę zwrócili na reprezentację oraz długi i wymagający sezon reprezentacyjny. Za nami Liga Światowa, która zakończyła się dla nas dość boleśnie i Puchar Świata, którego ostatni mecz boli do dziś. Rany jeszcze się nie zagoiły, ale życie na nas czekać nie będzie. Nadszedł czas, by podjąć kolejne wyzwanie. Biało-Czerwoni już jutro rozpoczną zmagania w Mistrzostwach Europy.
Mistrzostwa Europy odbywać się będą we Włoszech i w Bułgarii. Polska znajduje się w grupie C, która swoje mecze rozegra w Warnie. Rywalami Biało-Czerwonych będą Belgia, Słowenia i Białoruś. Następnie łączymy się z grupą A, w której znaleźli się Niemcy, Czesi, Holendrzy i gospodarze - Bułgarzy. Bezpośrednio do ćwierćfinału awansuje zespół, który wygra grupę. Drużyny z drugich i trzecich miejsc powalczą w barażach.
Mistrzostwa Starego Kontynentu potrwają 10 dni. Rozpoczną się już jutro (09.10), a wielki finał i mecz o brązowy medal zaplanowano na niedzielę 18 października. Polsat na swoich sportowych antenach będzie transmitował wszystkie spotkania, które zostaną rozegrane podczas ME. Chociaż faza grupa w większości nie będzie transmitowana na żywo, a jedynie z odtworzeń. Rozpiskę transmisji możecie znaleźć TUTAJ.
Do mistrzostw Europy przystępujemy w pełni zmotywowani. Naszej drużynie potrzebny jest sukces, bo w tym sezonie udowodniliśmy już nieraz swoją wartość. Teraz czas to potwierdzić. - Michał Kubiak
I teraz najważniejsze, czego możemy spodziewać się po naszej reprezentacji? Siatkarze zgodnie mówią, że będą walczyć. Nie będzie odpuszczania czy odpoczywania. Już same powołania trenera Antigi pokazały, że turniej jest ważny dla zespołu. W Mistrzostwach Europy zagra dokładnie taka sama czternastka, jaka brała udział w Pucharze Świata.
Wierzę w moich chłopaków, wiem, że stać nas na wygranie z każdym zespołem i jestem pewien, że w najważniejszym momencie będziemy gotowi. - Stephane Antiga
Grupa nie wydaje się specjalnie trudna, jednak już Puchar Świata pokazał, że nawet ci teoretycznie słabsi przeciwnicy w siatkówkę grać potrafią. Wydaje mi się jednak, że nasi reprezentanci są bardzo zmotywowani i znają stawkę każdego meczu. Dlatego też przykrych niespodzianek w pierwszej fazie nie będzie. A później... Później może wydarzyć się wszystko. To jest sport, to jest siatkówka. Niczego nie można przewidzieć. Równie dobrze możemy wygrać całe mistrzostwa, jak i polec w ćwierćfinale.
Chcemy zakończyć tegoroczny sezon reprezentacyjny z dobrym wynikiem i w lepszych nastrojach - Karol Kłos
My, jako kibice, możemy obiecać doping i nasze wsparcie, zwłaszcza w tych najtrudniejszych momentach, prawda? Nasi reprezentanci obiecują walkę, więc możemy spodziewać się też sportowych emocji i gry na wysokim poziomie. Nie wiem jak Wy, ale ja już nie mogę się doczekać! :)
Oby skończyło się podobnie jak w Izmirze. - Piotr Gacek
PS. Po weekendzie powinna pojawić się na blogu relacja z Turnieju Czterech Trenerów. Już teraz zapraszam. :)
PS2. KONKURS! Jako Oficjalny Fan Club razem z Bartkiem Kurkiem zorganizowaliśmy konkurs, w którym do wygrania jest reprezentacyjna koszulka Bartka. Konkurs polega na typowaniu wyników spotkań Biało-Czerwonych na Mistrzostwach Europy. Więcej szczegółów na stronie -> ofckurka.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz