5.03.2014

Trefl Gdańsk nie zagra w play-off... Smutno... :(

Pierwsze chwile, minuty, godziny, czasem nawet dni po porażce są najtrudniejsze. Poczucie bezsensu i wielkiej bezradności. Zdecydowanie nie lubię tego. Jednak ostatnio nie mam powodów do szczęścia...

Na sprawach stricte prywatnych nie będę się skupiać, bo to nie jest odpowiednie miejsce. 
Po przegranej Skry w Pucharze CEV, nie było mi do śmiechu, a wręcz przeciwnie. Po ciężkim poniedziałku, wieczorem po przeczytaniu waszych komentarzy i rozmowie ze Snajperkiem, było mi trochę lżej. Zaczęłam dostrzegać plusy, to jak daleko zespół doszedł, jak walczył do ostatniej piłki z bardzo mocnym zespołem. Było zdecydowanie lepiej, a dziś.. Dziś znów nie jest ciekawie.

Skra przegrała z drużyną z Kielc, a Lotos przegrał z Transferem Bydgoszcz. Oba spotkania zakończyły się w tie-break`ach, które były grane na przewagę. Tym samym to Effector Kielce awansuje do fazy play-off, a Lotos i Transfer zagrają o miejsca 9-10... 

Sam początek sezonu był dla mnie bardzo udany...

Byłam przygotowana na taką możliwość. Spodziewałam się, że Skra da odpocząć podstawowym zawodnikom i absolutnie nie mam jej tego za złe. Dobrze, że Ci gracze mogli odpocząć, a przecież rezerwowi się nie poddali, nie złożyli broni tylko grali do końca i walczyli o zwycięstwo. Mówienie, że Bydgoszcz czy Gdańsk nie weszli do PO przez Skrę jest żenujące. Faza zasadnicza liczyła sobie 22. spotkania i jeśli można mieć do kogoś pretensje, to tylko do siebie. 
Gdańsk pierwsze dwa sety wygrał bardzo pewnie, następne trzy przegrane... Nie wiem, czy to brak koncentracji, czy może wyniki z Bełchatowa sprawiły, że sprawy potoczyły się tak, a nie inaczej? Trudno powiedzieć, meczu nie widziałam (bo po co transmitować dwa najważniejsze mecze? towarzyski mecz piłki nożnej przecież jest ważniejszy...).

Trefl był stawiany w gronie tych, którzy mogą namieszać w "wielkiej czwórce", a celem minimum było "oczko" wyżej w tabeli niż sezon temu... Nie wiem dlaczego nasza gra wyglądała tak, jak wyglądała. Dlaczego teraz najwyższe miejsce jakie możemy zająć to 10. pozycja. Podsumowanie fazy zasadniczej pewnie wkrótce się tu pojawi, obecnie jest mi po prostu smutno... Bardzo smutno :(

2 komentarze:

  1. I Ty niezadowolona i ja również. I zarówno zwycięstwo Transferu w dzisiejszym meczu na niewiele się zdało, bo obie drużyny nie awansowały do fazy play-off. Dobrze, że Tobie została Skra, a mi Indykpol :D Pozdrawiam! I Głowa do góry :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety Lotosowi się nie udało. Myślałam, że przy prowadzeniu 2:0 są w stanie wygrać spotkanie za 3 punkty. Do Skry też nie można mieć pretensji, bo ja na miejscu trenera postąpiłabym tak samo. Choć szczerze, ale jednak przegraną bełchatowian byłam zaskoczona.

    OdpowiedzUsuń

Podobne posty

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...