"Co robisz - nie żałuj.
Co stworzysz - nie niszcz,
Co kochasz - nie opuszczaj,
Co czujesz - nie udawaj,
Co przeżyjesz - nie zapomnij."
Założyłam bloga pod koniec gimnazjum. Nie miałam żadnego doświadczenia ani osoby, która owe doświadczenie by posiadała. Decyzja zapadła dość spontanicznie, a ja wszystkiego uczyłam się "na żywym organizmie". Formatowanie tekstów? Dodanie zdjęcia? Kto by się tym przejmował? Po prostu pisałam.
Dziś mijają dokładnie 4 lata odkąd na blogu pojawił się pierwszy wpis.
4 lata!
Te cztery lata to do tej pory najlepszy okres w moim życiu (i dzieciństwo, dzieciństwo też było super). Przez ten czas wydarzyło się bardzo dużo wspaniałych rzeczy (złe też były, ale dziś mamy święto i pisać będę tylko o dobrych), a blog jest tego najlepszym dowodem.
Blog razem ze mną przeżył pierwszy mecz "na żywo" siatkówki, a także piłki ręcznej i nożnej. Pierwszy zdobyty autograf, zdjęcie czy rozmowę z siatkarzami. Był świadkiem "złotych kartek w kalendarzu" naszej siatkówki, w tym cudownych Mistrzostw Świata. Jak to w życiu bywa, nie brakowało wzlotów i upadków, ale zawsze starałam się być z Wami szczera w tym co piszę.
Przez bloga ciągle się rozwijam i odkrywam nowe zainteresowania. Przede wszystkim siatkówka, która jest moją największą pasją. Tuż za nią śmiało kroczą fotografia i pisanie. To właśnie tu z czasem zaczęłam zwracać większą uwagę na słowa oraz na część wizualną. Do perfekcji brakuje bardzo dużo, ale czytając czy oglądając pierwsze wpisy widzę znaczny progres. I cieszę się, że dostrzegają to także inni. Wy.
Dziękuję Wam za wszystkie komentarze, wyświetlenia i prywatne wiadomości na maila czy na Facebooku. Miło widzieć, że ktoś docenia moją pracę i wkładane w bloga całe serducho.
I osobne podziękowania dla naszego Snajperka. Dziękuję! Za wszystko!
Na początku blog był małą odskocznią od życia codziennego, z czasem stał się jego ważną częścią. Liczę na to, że jeszcze długo będzie mi towarzyszył i upamiętniał kolejne wspaniałe chwile, które mam nadzieję ciągle przede mną.
Oprócz zebrania wspaniałych wspomnień i poznania wyjątkowych ludzi udało mi się także nawiązać współpracę z innymi redakcjami: OFC Bartosza Kurka, VolleyballWorld-pl.com, EchoSiatkówki. Bardzo możliwe, że za kilka dni będę mogła dodać tu jeszcze jedną redakcję, ale na razie ciii! Oczywiście zapraszam także na mój i naszej Snajperowej FanPage na Facebooku Wkręcone w siatkę.
Dooobra... to chyba wystarczy tego smęcenia ;) Zapraszam w niedzielę, będzie konkurs!
Urodzinki urodzinkami ale mecze same się nie obejrzą! Już dziś kolejne spotkanie Biało-Czerwonych w Lidze Światowej. Czas zacząć rundę rewanżową, na początek pojedynek w Rosji.
#GoPoland
PS. Pobawiłam się trochę wyglądem bloga, co myślicie o nowym nagłówku? Może być, czy wrócić do poprzedniego?
To ja dziękuję za WSZYSTKO, chociaż wszystko to i tak za mało! :*
OdpowiedzUsuń4 lata, kurcze, jak to zleciało. Pięknie się tutaj rozwijałaś, Ty i Twój cudowny blog, co chwila nowe wpisy, nowe pomysły i jakość iście mistrzowska. Z przyjemnością czyta się każdą perełkę, która tu powstaje :)
Z okazji urodzinek chciałabym życzyć Ci wszystkiego, co chcemy by nam się spełniło, sama wiesz najlepiej, a dla świata niech to zostanie niespodzianką, prawda? Pisz jak najdłużej i wytrzymuj ze swoją Snajperową :)
PS : Na tych zdjęciach jesteś mega podobna do Margaret! Szok, szał i elegancja! :D
A wygląd ... miszczowski, że tak z bełchatowska powiem, zostawiaj ten, bo jest przepiękny!
Dziękuję, dziękuję, dziękuję! <3
UsuńŚwiat się o tym dowie w późniejszym terminie, na razie to będzie nasza słodka tajemnica. A wytrzymywanie z moją Snajperową to przyjemność iście mistrzowska :D
Uuuu... Tego się nie spodziewałam! Margaret powiadasz? I od razu nasze cudne Mistrzostwa Świata się przypominają <3
Wszystkiego najlepszego! 4 lata to już ogrom czasu. Nie umiem stwierdzić, czy piszesz coraz lepiej, bo od momentu, kiedy tu weszłam, posty były świetnie i zawsze dopracowane. Życzę jeszcze większych rocznic, sukcesów, współprac, chęci, pomysłu, motywacji do pisania i Twoich artykułów w gazetach.
OdpowiedzUsuńNagłówek bardzo ładny. Mi jednak bardziej podobałby się kolorowy, a nie czarno-biały.
Ślicznie dziękuję! :)
Usuń