O 14:30 rozpoczął się finał PP kobiet. Atom Trefl Sopot przegrał w tie-braeak`u z Dąbrową Górniczą, mimo, że miał piłki meczowe ;/ Ale i tak duże gratulacje, bo dziewczyny przegrywały już 0:2...
O 15:00 zaczął się mecz Skry z Lotosem Gdańsk. Transmisji nie było, więc jednym okiem śledziłam poczynania pań w TV, a drugim czytałam relację z meczu Skry :) Bełchatowianie wygrali 3:0. Rewanż w niedzielę o 20:30 w Gdańsku. Na meczu będę, także możecie się spodziewać relacji i wieeelu zdjęć :)
O 16 Dynamo Moskwa rozpczęło swoją bitwę z Zenitem Kazań. Końcówki setów oglądałam, a pozostałe części setów śledziłam tylko przez podglądanie co jakiś czas wyniku :)
O 17 (17:30?) w TVP Sport leciał mecz ligi włoskiej. Pomyślałam, że "ligę polską i rosyjską dziś zaliczyłam, to nadszedł czas na włoską ". Tak więc obejrzałam sobie pojedynek Latiny z Modeną (którego możecie zobaczyć tutaj: KLIK). Fajnie, że TVP Sport transmituje niektóre mecze włoskiej ligi. Mam nadzieję, że z czasem będzie ich jeszcze więcej :)
Ostatnim meczem tego dnia, był pojedynek Delecty z Resovią. Cóż.... był to bardzo długi mecz, który myślałam, że nigdy się nie skończy :D Na szczęście po dwóch godz i 50 min. dobiegł końca, z zadowalającym mnie wynikiem. Delecta wygrała w tie-breaku. Niestety, wczoraj nie udało jej się doprowadzić do piątego seta, mimo iż brakowało naprawdę niewiele. Resovia wygrała 3:1. Teraz rywalizacja przenosi się do Rzeszowa, a tam już może być bardzo ciężko ekipie z Bydgoszczy. Jednak nikogo nie spisujmy na straty! Póki piłka w grze wszystko może się zdarzyć ;)
Może jeszcze dodam, że AZS Częstochowa wygrała z Olsztynem juz dwa mecze! Nie spodziewałam się tego, a Wy? Czyżby Olsztynianie znów (tak jak przed rokiem) zajęli 10 miejsce w Plus Lidze?
Natomiast AZS PW pewnie wygrała pierwsze spotkanie z Effectorem Kielce 3:0.
Wczoraj odwiedził mnie kurier :) Tym razem doszedł do mnie kalendarz (tak, tak. zamówiłam kalendarz w marcu, ale wcześniej nie miałam kiedy! :D). Dziś go powiesiłam (nad biurkiem) i zauważyłam, że wszyscy siatkarze patrzą się na nim w dół, czyli prosto na mnie! Teraz jak będę robiła lekcje, to sprawdzać czy nie robię błędów będzie 11 siatkarzy ;P
Na dziś to chyba wszystko :)
Ostatnio trochę zaniedbałam Wasze blogi, ale teraz postaram się je w miarę regularnie odwiedzać :)
Pozdrawiam ;)
Szkoda, że Delekcie wczoraj nie udało się doprowadzić do tie-breaka. Było naprawdę blisko, no ale cóż... Bywa. Teraz trzeba ugrać chociaż jeden mecz w Rzeszowie. :)
OdpowiedzUsuńJa też miałam siatkarski weekend. W pt - ZAKSA - JW, potem sobota oba mecze LM, w nd również oba LM i Delecta. ;)
PS Proszę o zmianie w linkach z siatkaweb na sport-okiem-kobiet.blogspot.com ;)
No widzę fajną niedzielę miałaś. Ja niestety spędziłam ją na wyjeździe, ale na mecz Resovii wróciłam. Szkoda, że wtedy przegrali, ale w poniedziałek na szczęście już było odwrotnie... ;D
OdpowiedzUsuńZ wygranej Jastrzębian się bardzo cieszę, a co do Olsztyna.. może już nie będę się wypowiadać.. Szkoda mi, bardzo szkoda, a pozostałą opinię na ten temat znasz..
"prowokował ręcznikiem"?? Hahahaha dobre sobie. No mnie też coś takiego denerwuje..
oo mecz Latiny leciał na TVP Sport ? a ja się jak zwykle męczyłam na włoskim kanale :P
OdpowiedzUsuńcieszy mnie wygrana zarówno JW jak i Sovi :) mam nadzieję, że to właśnie te dwie drużyny zmierzą się w finale !
no to teraz same szósteczki ! hah pamiętaj panowie patrzą jak odrabiasz zadania :P
Jakby mnie tacy przystojniacy pilnowali z góry ehh. Aż chcę się odrabiać lekcje, co? :D
OdpowiedzUsuńTeż mnie takie zachowanie denerwuje, ale cóż poradzisz, niektórzy są dziwni :/