Generalnie (ostatnio lubię to słowo) wyjazd uznaję za udany, choć mogła być lepsza pogoda i... lepszy wynik meczu. Ale chyba nie można mieć wszystkiego prawda? Zostawiam Was z kilkoma zdjęciami i kolejnym wyzwaniem :)
30 day photo challenge #23 - LIBERO
Swojego ulubionego zawodnika grającego na pozycji libero nie mam. Jeszcze do niedawna podziwiałam Sergio, ale niestety ten już w reprezentacji nie gra. Teraz... Teraz mocno trzymam kciuki za Pawła Zatorskiego. Uważam, że może być graczem klasy światowej i z roku na rok podnosi swoje umiejętności. Oby tak dalej! :)
To wszystko na dziś. Jutro relacja z soboty + zdjęcia z treningu ;)
Pozdrawiam :)
Pogoda była okropna! I Bydgoszcz też jest okropna :P Dworzec jest okropny, prawie całe miasto poza halą i plakatami LŚ (no i kawałkiem starówki) jest okropne.
OdpowiedzUsuńAle na szczęście dzięki temu meczowi nie będę tak źle wspominać wyjazdu ;)
Wspaniałe zdjęcia :) bardzo mi się podobają, widac dobry sprzęt + talent = wspaniałe fotki ♥ och, widocznie tym razem nie było mi pisane jechac na mecz. Ale planuje na Memoriał w sierpniu jechać :D
OdpowiedzUsuńJa mam odwieczny dylemat.. uwielbiam Igłą ale Zatora także.. ehh :P
Dziękuję! :) Sprzęt taki sobie, mam nadzieję, że wkrótce będzie lepszy ;D
UsuńHaha, ale takie dylemat nie są złe! Dobrze, że jest w kim wybierać ;)
Świetne zdjęcia! Rzeczywiście z punktu widzenia kibica najgorszy był słaby wynik, bo tyle czeka się na mecz, a tu akurat przegrana.
OdpowiedzUsuńJa z libero bardzo lubię Igłę i Wojtaszka.